Brak bardzo dobrze grającego gersona to duży problem dla trenera Jerzego Brzęczka w obliczu dwóch bardzo ważnych meczów z Legią Warszawa na PGE Arenie i Jagiellonią w Białymstoku, które zadecydują o tym, czy biało-zieloni zagrają w europejskich pucharach. Dodajmy do tego kontuzje Mavroudisa Bougaidisa, Damiana Garbacika oraz Adama Dźwigały i kurczy się pole manewru jeśli chodzi o środkowych obrońców. Jedynym nominalnym środkowym obrońcą, poza Rafałem Janickim, w kadrze jest Rudinilson. Szkoleniowiec biało-zielonych może jednak zdecydować się na wariant ze Stojanem Vranjesem albo Arielem Borysiukiem.
Lechia ma kłopot także w ataku, bo cała odpowiedzialność spoczywa na Antonio Colaku. To przez kontuzję Kevina Friesenbichlera, który także nie zagra już do końca sezonu.
Źródło: Przegląd Sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?