Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półkolonie z robotami i pod wodą, ale... bardzo drogie!

(mj)
769 zł za pięć dni z językiem angielskim, tenisem, squashem, basenem, kręglami, 594 zł – z robotami, 540 zł – z pływaniem, nauką nurkowania i ratownictwa wodnego, 500 zł – z warsztatami artystycznymi... To przykładowe ceny turnusów półkolonijnych dla dzieci w wieku szkolnym, jakie przygotowali organizatorzy wypoczynku w Łodzi.

„Wypasione” oferty komercyjne z pełnym wyżywieniem i opieką wykwalifikowanej kadry, ubezpieczeniem przedstawiają się niezwykle atrakcyjnie, ale nie są niestety na każdą kieszeń.

– Ośrodek w centrum miasta proponuje ciekawe zajęcia, między innymi gry terenowe, wycieczki do lasu, tropienie zwierząt, i synowi pewnie by to odpowiadało, ale 550 zł za pięć dni to dla nas za drogo – ocenili rodzice 11-letniego Bartka.
– Cena jest adekwatna do programu półkolonii – zapewniają organizatorzy.

– Dzieci budują roboty z klocków lego, programują je, sprawdzają i obserwują potem, jak działają – opowiada Tomasz Kamyk o wakacjach z robotami, które są zaplanowane na Retkini i na Widzewie pod koniec lipca i w sierpniu. – Opiekują się nimi studenci informatyki, doświadczeni w pracy jako wychowawcy kolonijni. Pod okiem specjalistów uczestnicy biorą też udział w zajęciach chemicznych: wykonują eksperymenty i doświadczenia, pozwalające im lepiej zrozumieć zjawiska zachodzące w naturze.

Najwięcej osób zwykle zapisuje dzieci na zajęcia bezpośrednio przed rozpoczęciem turnusów. Organizatorzy liczą więc, że wszystkie przygotowane miejsca na półkoloniach zostaną wykupione. Dla wielu rodziców to szansa na zapewnienie, szczególnie najmłodszym, opieki w wakacje, które trwają przecież aż dwa miesiące. Zawsze jakąś ich część dzieci muszą spędzić w mieście. Na półkoloniach w szkołach, które są dużo tańsze (ok. 100 zł za turnus) i dofinansowywane przez Wydział Edukacji UMŁ, miejsca bywają znacznie wcześniej rezerwowane.

Życzenia urodzinowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany