Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosili trawę w środku nocy! Nieoczekiwana pobudka na Retkini

(izj)
W nocnym koszeniu trawy na Retkini uczestniczyło w sumie pięciu mężczyzn.
W nocnym koszeniu trawy na Retkini uczestniczyło w sumie pięciu mężczyzn. archiwum prywatne
W zdumienie i wściekłość wprawiło lokatorów bloków przy al. Wyszyńskiego na Retkini pięciu mężczyzn, którzy około północy w czwartek (30 lipca)... kosiło trawę między pętlą przy ul. Popiełuszki a skrzyżowaniem z ul. Armii Krajowej. Każdy miał słuchawki na uszach, więc hałas spalinowych kos im nie przeszkadzał, natomiast wielu mieszkańców wyrwał ze snu i postawił na równe nogi. Wyglądali przez okna, wychodzili na balkony i przecierali oczy ze zdumienia.

– Widziałam już koszenie o różnych porach dniach, nawet bardzo wcześnie rano, co także nie należy do przyjemności, ale coś takiego zobaczyłam po raz pierwszy – mówi pani Agnieszka, mieszkająca w bloku przy al. Wyszyńskiego 61. – Hałas był potworny, bo ruchu ulicznego o tej porze praktycznie nie ma i nic nie zagłuszało jednoczesnej głośnej pracy pięciu kosiarek.

Życzenia urodzinowe

Nocne koszenie odbywało się wzdłuż torowiska prowadzącego w kierunku centrum miasta. Trwało mniej więcej pół godziny.

Przedstawiciele łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu twierdzą, że nic o tym nie wiedzieli.

– Jeśli w ogóle zgadzamy się na prowadzenie prac na drogach nocą, to tylko takich, które nie zakłócają spokoju mieszkańcom – mówi Piotr Grabowski, rzecznik ZDiT w Łodzi. – Jest to np. malowanie pasów. Kosić trawę czy trawniki też można, ale wyłącznie na terenach oddalonych od zabudowań mieszkalnych. Ekipa, którą widzieli lokatorzy na Retkini, pracowała wcześniej właśnie w takich miejscach wzdłuż torowiska Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Zgodnie z harmonogramem pracę na Retkini mieli wykonywać w przyszłym tygodniu, ale ponieważ wiedzieli, że jest jej dużo, postanowili zacząć wcześniej. Nie uprzedzili jednak o tym – usiłuje tłumaczyć rzecznik. – Wykonawca retkińskiego odcinka trasy W-Z przeprasza wszystkich mieszkańców Retkini, których spokój został zakłócony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany