Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS-Oskar 6:2. Popis skuteczności łodzian

(pas)
Artur Golański strzelił pierwszą bramkę dla ełkaesiaków
Artur Golański strzelił pierwszą bramkę dla ełkaesiaków grzegorz gałasiński
W meczu czwartej kolejki piłkarskiej trzeciej ligi (grupa łódzko-mazowiecka) ŁKS pokonał na starym stadionie przy al. Unii Oskara Przysucha 6:2 (3:1). Łodzianie dawno nie byli tak skuteczni.

Sukces zespołu prowadzonego przez trenerów Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego jest tym bardziej cenny, że to beniaminek szybko wyszedł na prowadzenie. Ciekawe, że uczynił to po karnym. A to oznacza, iż w czwartym starciu sezonu 2015/2016 przeciwko ŁKS dyktowane są ,,jedenastki''. To chyba ewenement na skalę światową.

Zwraca uwagę, że tym razem gospodarze byli wyjątkowo zdeterminowani, chcąc pokazać, że nie rezygnują z walki o miejsce w czołówce tabeli. Wystarczy choćby spojrzeć na postawę dwóch zmienników, napastników: Adama Patory i Tomasza Ostalczyka. Pierwszy dwukrotnie pokonał golkipera, zaś drugi już w pierwszym kontakcie z piłką ,,zaliczył'' asystę. Świetny dzień miał również inny ofensywny zawodnik Rodrigo. Brazylijczyk zdobył gola i miał dwie asysty.

Ełkaesiacy nie będą mieć zbyt wiele czasu na świętowanie. Już w najbliższą sobotę zmierzą się bowiem w Białobrzegach z tamtejszą Pilicą. To spotkanie rozpocznie się o godz. 17.

ŁKS Łódź - Oskar Przysucha 6:2 (3:1)

0:1 – Sapieja (3, karny), 1:1 – Golański
(8, wolny), 2:1 – Rodrigo (18), 3:1 – Dynel (36), 4:1 – Jawroski (47, samobójcza),
4:2 – Maciejczak (49), 5:2 – Patora (68),
6:2 – Patora (74)
Sędziował Mariusz Dąbrowski (Sieradz).
Żżłte kartki: Golański (ŁKS), Jaworski (Oskar).
Widzów 1000

ŁKS: Kołba - Placek, Salski, Ślęzak, Pawlak - Sarafiński, Cichowlas, Golański (78, Zimoń), Rodrigo (73, Ostalczyk) - Serwaciński (58), Dynel (65, Bryzek).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany