Trener Master Pharm Budowlani – Przemysław Szyburski: – Mieliśmy za dużo słabych punktów. Główną przyczyną porażki były przegrywane stałe fragmenty gry – młyny, auty, niepotrzebne straty piłek oddawanych bezsensownymi kopami. Tymczasem trzeba było być cierpliwym, przetrzymać parę faz gry i czekać na potknięcie przeciwnika. Popełniliśmy masę szkolnych błędów, zagraliśmy bojaźliwie. Inicjatywę miała Arka i zasłużenie zwyciężyła. Nie stanęliśmy na wysokości zadania. Jestem bardzo rozgoryczony. Liczyłem zdecydowanie na więcej. Po męskiej rozmowie w szatni musimy wziąć się do ciężkiej pracy i starać się eliminować błędy, bo kolejny mecz już w następny weekend. Ciężko kogokolwiek wyróżnić, no może zmienników Szymona Grabię i Krystiana Pogorzelskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]