Studniówka 2013 - czyli poloneza czas zacząć

Tradycja z niespodziankami

Na żadnej studniówce nie może zabraknąć tradycyjnych punktów, jak wspólne odtańczenie poloneza czy wzniesienie toastu za powodzenie na egzaminach. Nie brakuje też oryginalności.
- Jeden z uczniów wystąpi ze specjalnym light show (świetlnym pokazem) - mówi Anna Misiuk, wicedyrektor ZSETH.
W XXVI LO, w którym zgodnie ze zwyczajem studniówka odbywa się w szkole, uczniowie planują podróż na Daleki Wschód.
- Sala gimnastyczna, w której będziemy jeść, zostanie urządzona w stylu japońskim - zdradza Mateusz Król z kl. IIIf w XXVI LO. - Aula, gdzie będą tańce i kabaret - w chińskim. Na korytarzach zawisną podświetlane lampiony.

Produkcję gałązek z kwiatami kwitnącej wiśni z różowej bibuły uczniowie zaczęli już przed świętami. W przygotowaniu jest także ogromny 17-metrowy smok, który zawiśnie pod sufitem w auli.
- W menu znajdzie się jedna potrawa chińska, którą zjemy pałeczkami - dodaje Mateusz.

- U nas jedzenie będzie w stylu europejskim - mówi Magdalena Wachulec z kl. IIIb w IX LO, w którym studniówka jest zaplanowana na 2 lutego. - Będą dania kuchni polskiej, ale i np. włoska lazania.
W XX LO na studniówce, która odbędzie się 26 stycznia, szykuje się z kolei niespodzianka taneczna. Oprócz poloneza w oryginalnym układzie grupa młodzieży zaprezentuje się w pokazowej wersji innego tańca.
- Może będzie to walc, a może tango? - zastanawia się dyr. Elżbieta Nowicka.

Założenie czerwonej podwiązki i nieobcinanie włosów aż do matury okazują się zwyczajami, którym hołdują także i tegoroczni maturzyści.
- Zdobycie czerwonej podwiązki nie było łatwe - przyznaje Izabella Trzcinka z kl. IIIf w XXVI LO. - Najczęściej sprzedawano je w kompletach z bielizną.
Wyzwaniem było też znalezienie wymarzonej sukienki.
- By na balu nie spotkać koleżanki w takiej samej kreacji, trzeba uważać przy zakupach w sieciówkach - dodaje Iza.
Mimo że od dawna nie ma obowiązku ubierania się na studniówkę w białą bluzkę i granatową spódnicę, dziewczyny często pozostają wierne tradycji.
- Wiele z nas marzy o ekstrawagancji, np. w kolorze, ale w końcu wybiera czarną sukienkę - stwierdzają maturzystki.
Na balach nie zabraknie na pewno również eksponujących walory urody kreacji w czerwonych, fioletowych, turkusowych i różowych barwach. No i obowiązkowo - wysokich szpilek.
- Elegancja i klasyka to zauważalny trend w studniówkowych stylizacjach - zauważa Ania Jagielska, wizażystka. - Potwierdza się to w makijażu, który ma podkreślić naturalne piękno, ukryć niedoskonałości cery i przetrwać całą noc.
Chłopcy wybierają ciemne garnitury i jasne koszule: białe, szare lub błękitne, a do nich krawat albo muchę. Niektórzy wierzą w moc czerwonych bokserek, które mają spełnić to samo zadanie, co podwiązki dziewczyn.
Przed studniówką trzeba też ostatni raz odwiedzić fryzjera. Nawet panowie deklarują, że potem nie ma już mowy o obcinaniu włosów.
- Zarezerwowałam termin już w połowie grudnia - mówi Agnieszka Ceglińska z kl. IIIf w XXVI LO.
Studniówki w Łodzi są zaplanowane w liceach i technikach w kolejne weekendy aż do końca karnawału.