Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekordowe liczby mandatów za parkowanie bez opłaty - skarbnik miasta zaciera ręce

(gb)
Czarne chmury zgromadziły się nad łódzkimi kierowcami, bo Zarząd Dróg i Transportu ostro wziął się do roboty i ściga osoby, które nie opłaciły postoju w parkomacie. Mandaty sypią się na lewo i prawo - tylko w grudniu wystawiono ich ponad 6 tysięcy, czyli dwa razy więcej niż w tym samym miesiącu 2011 r.

Od jesieni opłata za postój w strefie płatnego parkowania znacząco wzrosła, za dwie godziny postoju trzeba teraz zapłacić 6,60 zł, a dawniej wystarczyło 4 zł. Na dodatek parkomaty ustawiono przy wielu ulicach, na których wcześniej postój był darmowy.

- Kupiłam bilet na 30 minut, ale spotkanie trwało nieco dłużej niż planowałam i po dojściu do auta znalazłam mandat za wycieraczką - mówi Urszula Solarek, która zaparkowała wczoraj na ul. Łąkowej. - Kontrolerów jest zatrzęsienie. Ostatnio nie zdążyłam dojść do parkomatu, a już pojawił pan z mandatem.

Inny łódzki kierowca skarży się, że w miesiącu otrzymał aż trzy wezwania do zapłaty.
- Zaparkowałem kilka razy w miejscach, gdzie dawniej parkomatów nie było - mówi pan Piotr. - Tylko na kwadrans wyszedłem do klienta i już dostałem mandat. Nic dziwnego, że ludzie z tego miasta uciekają, skoro urzędnicy, zamiast sprawić, żeby żyło się lepiej, wyciskają z nas ostatnie grosze.

W całym ubiegłym roku wystawiono prawie 40 tys. mandatów. Jacek Sarzało, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu, przyznaje, że pracowników kontrolujących opłaty jest więcej.

- Kontrole prowadzone są przez piętnastu kontrolerów. Ich liczba po ustanowieniu nowej strefy wzrosła o pięć osób - mówi. - Trzy osoby zatrudnione są w ZDiT. Pozostali to pracownicy City Parking Group SA, czyli firmy obsługującej parkomaty.

Opłata dodatkowa za brak biletu parkingowego wynosi 50 zł. Jeśli wpłaty dokona się w ciągu siedmiu dni, to zmniejsza się ona do 40 zł. Natomiast gdy kierowca wykupił bilet, ale stał do 30 minut dłużej, niż powinien, opłata może być zmniejszona do 20 zł, także przy uregulowaniu w ciągu siedmiu dni.

Co będzie, jeśli mandatu nie zapłacimy?
- Gdy kierowca nie zapłaci mandatu w wymaganym terminie, ZDiT wystawia upomnienie - mówi Jacek Sarzało. - Nieopłacenie go w terminie daje podstawę do wszczęcia egzekucji administracyjnej.
Miasto poważnie podchodzi do kwestii zbierania pieniędzy z parkomatów, bo wpływy z tego tytułu zasilają budżet. W tym roku dochód ze stref płatnego parkowania ma wynieść aż 15,5 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany