NOWY DWÓR MAZOWIECKI CHARLIE'S PO KUCHENNYCH REWOLUCJACH
Ostatni weekend był ostatni w starym Bałtyku, z tradycją od 1927 r. Na specjalnych, bezpłatnych seansach było 8,5 tys. widzów. W niedzielę projekcje zakończyła „Ziemia obiecana”. Na sali zapanowała głęboka cisza...
A wczoraj Helios, zaprosił do Bałtyku gości, by przypomnieć co i jak się działo za za czasów jego władania tym kultowym kinem. Zdjęcia i filmowe rejestracje przypomniały przebudowę, premiery poprzedzane pomysłowymi akcjami i spotkaniami, tak lubiane filmowe wydarzenia i akcje dedykowane dzieciom. Był polonez z „Pana Tadeusza” i Dumka z „Ogniem i mieczem” ze znamiennymi słowami: „w ciemnym kinie przytuleni, ocieramy łzę”.
Wygaszanie ekranu musiał wziąć na siebie Tomasz Jagiełło prezes Zarządu Spółki Helios.
Potem akcja przeniosła się do... dziewięciu kin, z których największy (381 miejsc) jest Bałtyk. Oskar, w zmienionej wersji, też znalazł sobie miejsce w nowej przestrzeni.
Kino Helios, które zaczyna działać przy Al. Politechniki 1 ma każdą z sal z nazwą dawnego łódzkiego kina. Przy wejściach fototapety odwzorowują dawne fasady i scenerię Gdyni, Muzy ,Tatr, Capitolu, Przedwiośnia...
Projekcje, jak podczas konferencji zaświadczali przedstawiciele światowych firm, których technikę wykorzystano, będą na najwyższym poziomie. W sali Bałtyk unikalny dźwięk - wielokanałowy dolby atmos.
W Heliosie zapowiadają, że nowoczesność będzie tu sąsiadowała z tradycją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?