- W trakcie walki sentymentów nie będzie, ale przed i po na pewno traktować się będziemy po przyjacielsku. Po wszystkim możemy pójść na piwo, nie ma problemu - przyznaje w wywiadzie dla portalu gadu-gadu. pl Pudzian. - Choć nie miałem ostatnio w planach jakiejkolwiek walki, to nie obijałem się, tylko ciężko harowałem na treningach. Codziennie biegam, do tego zajęcia z boksu, zapasów oraz siłownia, na której pracuję nad siłą, ale tą dynamiczną. Chcę doprowadzić swój organizm i swoje umiejętności do takiego poziomu, że dostając propozycję walki na tydzień przed planowaną datą wychodzę na ring bez obaw, że coś zaniedbałem, że o czymś zapomniałem. Ale do tego jeszcze daleka droga.
Wszystko wskazuje na to, że imprezę pokaże Polsat Sport. Co ważne, nie zdecydowano się sprzedawać gali w płatnym systemie PPV jak to miało miejsce podczas wrześniowej imprezy KSW 20.
Olbrzymiego pecha mają organizatorzy gali KSW 21. Najpierw z powodu kontuzji udział w walce wieczoru z Mamedem Chalidowem musiał odwołać Melvin Manhoef, a parę dni później z przylotu do Polski zrezygnował Jay Silva.
Ostatecznie Chalidow zmierzy się ze znanym z występów w elitarnej organizacji UFC, Kendallem Grove.
Silvę zastąpi Terry Martin, który będzie walczył z Mattem Horwichem.
Gala KSW 21 w Polsacie od godz. 20.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?