Jak informuje TVN24, uratowani marynarze rozmawiali już z ekipami poszukiwawczymi. Chodziło o infromacje, w którym miejscu na statku w momencie katastrofy mogły przebywać osoby zaginione.
6 zaginionych, w tym 3 Polaków
Po zderzeniu w środę wieczorem pływającego pod banderą Bahamów samochodowca Baltic Ace z cypryjskim kontenerowcem Corvus J formalnie status zaginionych ma sześć osób z 24-osobowej, międzynarodowej załogi. W tej grupie jest trzech Polaków. Potwierdzono, że dwóch marynarzy z Polski nie żyje, sześciu uratowano - poinformował II sekretarz ambasady RP w Hadze Janusz Wołosz.
Według holenderskich mediów, Baltic Ace zatonął po kolizji w ciągu kilkunastu minut.
Ratownicy: nie ma szans na przeżycie w morzu
Holenderska straż przybrzeżna w czwartek po południu, wraz z nastaniem zmroku, przerwała poszukiwania. Ratownicy mówią, że praktycznie nie ma szans, by ludzie przeżyli w morzu, chyba, że doszło do jakichś sytuacji nadzwyczajnych.
W katastrofie zginęło pięć osób. Ciało piątej ofiary, która została wyłowiona jako ostatnia w czwartek po południu, przetransportowano do Rotterdamu. "Nie ma informacji wskazujących na to, by był to obywatel Polski"- powiedział Wołosz.
Na pokładzie Baltic Ace znajdowało się 24 marynarzy, w tym 11 Polaków. Oprócz obywateli Polski byli tam Bułgarzy, Ukraińcy i Filipińczycy.
Polacy już razem
Wszyscy polscy rozbitkowie wyszli ze szpitali i od czwartku wieczór znajdują się już razem w Rotterdamie. - Wspólnie zjedli kolację, spali w jednym hotelu, wspólnie spędzają czas i rozmawiają - powiedział polski dyplomata. Dodał, że ich stan jest dobry.
- Działania w sprawie kolizji prowadzi holenderska policja, prokuratura de facto się wycofała, ponieważ - jak argumentowano - do zdarzenia doszło w wyłącznej strefie ekonomicznej Holandii, ale poza holenderskimi wodami terytorialnymi. Gdyby do katastrofy doszło w pasie 12 mil morskich od wybrzeża, wówczas byłoby to traktowane jak katastrofa na lądzie i wtedy podlegałoby jurysdykcji władz holenderskich, w tym prokuratury - tłumaczył Wołosz. - Obecnie zderzenie jest traktowane jako wypadek na pełnym morzu, a w takiej sytuacji śledztwo powinno być prowadzone przez kraje obu bander, czyli Bahamy i Cypr - dodał.
Prokuratura holenderska zapewniła, że oferuje wszelką pomoc w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy.
Będą odszkodowania dla rodzin ofiar
Rzecznik Morskiej Agencji Gdynia Janusz Łęgowski powiedział, że odszkodowania dla rodzin zmarłych marynarzy będą wypłacone zgodnie z zawartymi kontraktami.
- Wysokość tych kwot jest różna w zależności od stanowiska na statku. Inne pieniądze zagwarantowane są dla oficera, a inne dla szeregowego pracownika na statku - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu