Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek-motyl uczcił pamięć... Ryśka z "Klanu" [ZDJĘCIA, FILM]

(aga)
Paweł Hajncel, łódzki artysta antyklerykalny, znany też jako człowiek-motyl (w przebraniu motyla pląsał między wiernymi podczas procesji Bożego Ciała) urządził w środę na ul. Piotrkowskiej (przy ul. Tuwima) o godz. 15 happening pod hasłem "Świeć Panie nad jego duszą". Ustawił na ulicy krzyż, cztery znicze, przysiadł na krzesełku i śpiewał napisane przez siebie piosenki ku czci serialowej postaci.

- Chciałem w godny sposób uczcić pamięć postaci niezwykłej, czyli Ryśka z serialu Klan - tłumaczy łodzianin. - Dlatego stworzyłem mu symboliczny grób i zapaliłem znicz. Ryszard Lubicz był prawdziwym katolikiem i Polakiem. Dobrym ojcem, przykładnym mężem, sumiennym pracownikiem. Szkoda, że taka postać zniknęła z ekranu...

Na pytanie dlaczego nie uczcił pamięci innej, słynnej, serialowej postaci, np. Hanki Mostowiak z "M jak miłość", Hajncel odpowiedział:
- Hanka była niejednoznaczna, raz zła, raz dobra, a Rysiek od początku do końca był wzorem wszelkich cnót. Mam nadzieję, że za rok też się tu spotkamy i pochylimy się nad innym zmarłym, może dostojnym wieszczem?

ZOBACZ FILM

"Czy bieganie w przebraniu obraża uczucia religijne? Chcą ukarać motyla"

Przechodnie ze zdumieniem przyglądali się poczynaniom artysty. Jedni dopytywali co robi, inni pukali się wymownie palcem w czoło.

ZOBACZ FILM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany