Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Księżna topless we francuskim magazynie. "Złość i niedowierzanie" Kate

(TVN24)
xx

Francuski magazyn "Closer" zamierza opublikować zdjęcia księżnej Cambridge - Catherine - topless. Ruch ten od razu skrytykował brytyjski dwór. Zaś książęca para, jak pisze BBC, na wieść o publikacji wpadła we wściekłość.

Zdjęcia (w sumie cztery strony magazynu mają być zapełnione fotografiami pary) miałyby być wykonane podczas pobytu Kate i księcia Williama w Prowansji w ubiegłym tygodniu.

"To smutne i cofa wskazówki zegara o 15 lat" - powiedziało źródło związane z pałacem, nawiązując do śmierci księżnej Diany. Wtedy to media opublikowały zdjęcia roztrzaskanego samochodu, w którym zginęła. A sama księżna, w chwili wypadku, uciekała przez paparazzi.

"Zawsze staliśmy na stanowisku, że Książę i Księżna zasługują na prywatność, szczególnie, gdy są na wakacjach w swoim własnym basenie" - dodał rozmówca "Daily Telegraph".

Już wiedzą

Kate i William dowiedzieli się o zdjęciach i planowanej publikacji podczas pobytu w Kuala Lumpur około godziny piątej rano miejscowego czasu. Zobaczyli też zajawkę materiału, opatrzoną podpisem: "Mój Boże! Zdjęcia, które obiegną świat... Przyszła królowa Anglii, jakiej nie widzieliście nigdy wcześniej i jakiej nigdy później nie zobaczycie". Jak donoszą brytyjskie media, książęca para zareagowała na fotografię "złością i niedowierzaniem".

BBC pisze jeszcze dosadniej: przedstawiciele dworu "byli wściekli"."Oni uważają, że >>czerwona linia<< została przekroczona. Nie mogą uwierzyć, że ktoś zrobiłby takie zdjęcia, a później je opublikował" - powiedział korespondent BBC Peter Hunt.

Jak się oczekuje, przedstawiciele brytyjskiego dworu skontaktują się z prawnikami we Francji, by skonsultować się, co do możliwych kroków prawnych.

Publikacja zdjęć zbiega się trwającymi od kilku dni spekulacjami, czy małżonka księcia Williama jest w ciąży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany