Zamiast po dżungli biegają po sztucznej murawie między piłkami i bramkami. Aby zachęcić owady do gry, w bramkach ustawiono pojemniki ze smakołykami - sokiem owocowym, granulatem dla ptaków nektarojadów.
- To taki gadżet, który przygotowaliśmy przed dzisiejszym meczem Polski z Rosją. W ten sposób zachęcamy do kibicowania naszym zawodnikom. Ten sposób bardzo się spodobał. Boisko z mrówkami jest oblegane przez zwiedzających - mówi Magdalena Janiszewska z łódzkiego zoo.
Murawa zaaranżowana w akwarium jest połączone rurą z formikanrium, czyli pomieszczeniem w którym mrówki mają gniazdo. Owady mogą w każdej chwili wrócić do swego domu, a na ich miejsce na boisko wejść nowi zawodnicy.
Mrówcze rozgrywki można oglądać do końca mistrzostw Europy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]