Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa budowlana na Widzewie. Dwaj robotnicy nie żyją [FILM, zdjęcia]

(pat, tj, sim)
Katastrofa budowlana
Katastrofa budowlana Janusz Kubik
W wieżowcu przy ul. Szafera 3 doszło do katastrofy budowlanej. Zawalił się dach nad klatką schodową, przygniatając robotników.

Nie żyje 30- i 50-letni mężczyzna. Obaj pracowali dla firmy remontowej z Płocka. Na miejscu są strażacy, policja i pogotowie.

Policja zakłada kilka możliwych wersji przyczyn wypadku. Jak powiedział Adam Kolasa z biura prasowego łódzkiej policji według jednej z nich podczas prac ociepleniowych zewnętrzna stalowa winda remontowa spadła na betonowy dach klatki schodowej; inna - iż do naruszenia konstrukcji dachu doszło podczas wymiany drzwi wejściowych przez pracowników.

CZYTAJ TAKŻE:

Wypadek w ZWiK. Robotnik spadł z rusztowania, złamał dwie nogi i rękę

Tę drugą wersję potwierdza jeden z internautów, który napisał, że do tragicznego wypadku doszło ponieważ mężczyźni wymieniali zabudowę wejścia do bloku na nową, aluminiową, podcięli stalowe podpory starego zadaszenia niczym go nie zabezpieczając. Betonowa-stalowa konstrukcja o pow. ok. 10 mkw. runęła na mężczyzn.

Przy bloku na Szafera pracowały dwie ekipy remontowe. Jedna zajmuje się ocieplaniem budynku, druga właśnie wymieniała wiatrołap nad wejściem do klatki. Cała operacja miała trwać zaledwie kilka godzin...

Na widok tego, co się dzieje, pracownicy firmy ocieplającej rzucili się ratować przygniecionych, ale nie byli w stanie ruszyć betonowej płyty.

CZYTAJ TAKŻE:

Dekarz spadł z dachu. 35-latek uszkodził kręgosłup

Przybyli na miejsce strażacy wydobyli mężczyzn, ale lekarz stwierdził ich zgon.

Strażacy za pomocą urządzeń hydraulicznych unieśli konstrukcję i przy udziale psa ratowniczego przeszukali gruzowisko; nikogo już nie znaleziono.

Łódzka prokuratura wszczęła śledztwo ws. wypadku przy ul. Szafera. Jak poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania e ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do błędu przy wykonywaniu prac remontowych.

- Prawdopodobnie podczas tych prac doszło do osłabienia elementów nośnych daszku, co mogło przyczynić się do jego zawalenia - powiedział. Śledczy będą ustalać, dlaczego mężczyźni wykonywali swoją pracę w ten sposób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany