18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wędliny domowego wyrobu. Zobacz, jak je zrobić [zdjęcia]

Krzysztof Zając
Wędzenie na działce to nie tylko nowa moda, ale gwarancja zdrowej żywności.
Wędzenie na działce to nie tylko nowa moda, ale gwarancja zdrowej żywności. archiwum
Wielka majówka to dobry czas na rozpoczęcie sezonu na wędzenie szynek, boczków, robienie domowych kiełbas. Jeżeli dziś kupimy kawałek pięknego mięsa od szynki, chudego boczku lub kilogram łopatki, to już za trzy dni możemy mieć własną pyszną wędzonkę. A takie wyroby są coraz bardziej popularne, bo wiemy, co jemy.

Przepis na szynkę
- Mięso na szynkę domowej roboty można przygotować w ciągu 2 - 4 dni
- twierdzi Robert Czarnecki, technolog z firmy prowadzącej sprzedaż wyrobów masarskich, a prywatnie zapalony zadymiacz.

- Do solanki należy użyć 10 litrów wody uprzednio zagotowanej z przyprawami: pieprzem, liściem laurowym, zielem angielskim, czosnkiem i kardamonem. Do ostudzonego wywaru dodajemy 1 kg peklosoli, łyżkę cukru oraz 5 g nominy. Przygotowaną solanką nastrzykujemy szynkę, aby masa mięsa zwiększyła się o około 10 -15 proc. Można oczywiście peklować inaczej, ale wówczas trwa to co najmniej 10 -14 dni.

Nastrzyknięte mięso trzeba zanurzyć w pozostałej solance i peklować 2 - 4 dni w temperaturze 4 - 6 st. C. Potem, po osuszeniu, wędzimy je 2 - 3 godziny do uzyskania pożądanego koloru. Należy pamiętać, że najlepszy dym i najsmaczniejsza szynka jest, gdy do palenia używamy drewna z drzew owocowych.

Zbuduj lub kup wędzarkę
Proces przygotowania własnych wędlin nie jest wbrew pozorom ani specjalnie trudny, ani kosztowny. Można na początek wykorzystać beczkę z obciętym dnem. Można też kupić wędzarkę, są już w sprzedaży przenośne - balkonowe lub ogrodowe. A gdy zabawa w wędzenie spodoba się nam, warto zbudować własną.

Zadymiacze, jak sami siebie często nazywają amatorzy domowych wędlin, zazwyczaj sami budują wędzarnię, dbając, by palenisko było odpowiednio daleko od komory w mięsem, żeby wyroby faktycznie wędziły się, a nie piekły. Większość unika także stosowania gotowych polepszaczy. Dla niektórych nawet peklosól jest czymś niedopuszczalnym.

Drewno specjalnie dobrane
Na jedno wędzenie można kupić gotowe zrębki z drzew owocowych, bukowych lub olchowych. Jeżeli będziemy częściej robić domową kiełbasę lub szynkę, warto mieć własne drewno.
Dąb i olcha dają klasyczny bukiet zapachów i brązowy kolor. Jabłoń nadaje się doskonale do wędzenia drobiu. Drewno ze śliwy najlepsze jest do polędwiczek oraz tłustych mięs: boczków, żeberek, golonek.
Do szynek warto użyć wiśniowego drewna, barwiącego na ciemny brąz i dającego orzeźwiający, lekki, owocowy aromat.
Z kolei wędzenie gruszą daje charakterystyczny czerwonawy kolor mięsa.

Niezbędnik zadymiacza
Lejek, który montujemy na zwykłą maszynkę do mięsa, kupimy już za 8 zł. Dzięki niemu napełnimy mięsem jelita wieprzowe. Peklosól to wydatek ok. 4 zł. Na kilogram kiełbasy potrzebujemy raptem 22 gramy. Nie są drogie także jelita, do wypełniania kiełbasianą masą, bo kosztują od 70 gr za metr wystarczający na kilogram gotowej wędliny.
Problem w tym, że sklepy sprzedają zazwyczaj większe ilości - 30 - 50 metrów. Ale jelita, zasypane solą, można przechowywać w lodówce nawet rok. Wystarczą więc na cały sezon. Najpoważniejszy wydatek to wędzarka, lecz możemy z niej zrezygnować. Szynkę lub kiełbasy zadymić nad ogniskiem i upiec. Są równie pyszne.

Akcesoria
Nadziewarka - od 70 zł
Igła do nastrzyków - od 8 zł
Peklosól - 4 zł/2 kg
Osłonki sztuczne - 5 - 8 zł/5 m
Lejek - przystawka do maszynki do mięsa do nadziewania jelit - 8 zł
Jelita naturalne - 30 zł/45 m (wystarczą na 45 kg kiełbasy)
Termometr wbijany do mierzenia temperatury w środku szynki - 34 zł
Tuba do nakładania siatki na szynkę - 60 zł
Areometr do mierzenia stężenia soli w solance - 20 zł

Przepis na wiejską kiełbasę
Bierzemy po 45 dag wieprzowiny chudej i tłustej i 10 dag wołowiny. Mięso peklujemy, nacierając je około 22 gramami peklosoli. Po dobie mielimy, dodajemy około szklanki wody i przyprawy. Dokładnie mieszamy i nadziewamy jelita. Wędzimy w temperaturze ok. 60 st. C do uzyskania oczekiwanego koloru, parzymy w temperaturze ok. 80 st. C przez ok. 30 minut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wędliny domowego wyrobu. Zobacz, jak je zrobić [zdjęcia] - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany