Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: Policja zatrzymała 11 pseudokibiców Destroyers Hooligans Widzew. Brali udział w śmiertelnych ustawkach [zdjęcia]

(em)
Zatrzymani pseudokibice
Zatrzymani pseudokibice Policja
Jedenastu pseudokibiców, członków bojówek Widzewa (Destroyers Hooligans Widzew), zostało aresztowanych na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Łodzi.

- Zarzuca się im udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz udział w bójkach i pobiciach, m.in. ze skutkiem śmiertelnym - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Aresztowani kibole są łodzianami. Mają od 25 do 34 lat. Wśród nich są zarówno osoby z wykształceniem podstawowym, jak i wyższym. Zostali zatrzymani w swoich mieszkaniach. W ręce policji wpadli m.in. 34-letni Marcin R. i 29-letni Michał P., domniemani szefowie zorganizowanej grupy przestępczej. Wszystkim za udział w bójkach ze skutkiem śmiertelnym grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Do pierwszej śmiertelnej ustawki doszło w czerwcu 2001 r. w Opatówku w woj. wielkopolskim. Tam na pięści, kastety, pałki biło się 54 kiboli Widzewa i Lecha Poznań. Pseudokibic Widzewa został ciężko poturbowany. Kompani zabrali go do samochodu, przywieźli do Łodzi i porzucili pod drzwiami Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie zmarł podczas operacji.

Druga ustawka o równie dramatycznym przebiegu odbyła się w maju 2003 r. w miejscowości Walichnowy koło Wielunia. Biło się wówczas aż 100 kiboli Widzewa i Śląska Wrocław. W ruch poszły kamienie, deski i kołki wyrwane z balustrady. Na miejscu zginął 17-latek z Wrocławia.

W styczniu 2007 r. członkowie Destroyers Hooligans Widzew zaatakowali trzech kibiców ŁKS, którzy przyjechali na dworzec Łódź Kaliska pociągiem z Gdańska. Jednemu z zaatakowanych udało się uciec. Jego koledzy zostali mocno pobici. Jeden trafił do szpitala ze złamaną ręką, drugi został kaleką.

- W listopadzie tego samego roku doszło do ustawki z fanatykami ŁKS w Aleksandrowie Łódzkim. W sumie zarzuty dotyczą sześciu konfrontacji na terenie kraju - mówi prokurator Kopania. W tym samym śledztwie pod zarzutem handlu narkotykami zatrzymano wcześniej 20 osób. Sześć z nich zostało aresztowanych. Policja zapowiada kolejne zatrzymania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany