18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ma zapłacić 4900 zł kary za zerwanie niekorzystnej umowy

(kz)
Pierwszy rachunek za tani prąd Teresy Hankiewicz opiewał na 1107 zł
Pierwszy rachunek za tani prąd Teresy Hankiewicz opiewał na 1107 zł Krzysztof Zając
Teresa Hankiewicz z ul. Niciarnianej dała się omamić akwizytorowi firmy sprzedającej prąd i podpisała niekorzystną dla siebie umowę. Gdy przyszedł pierwszy rachunek i okazało się, że ma płacić za energię trzy razy więcej niż dotychczas, wypowiedziała ją. Za karę ma zapłacić 4900 zł!

Firma naliczyła jej karę finansową w wysokości rzekomego upustu
- Pan Marek, akwizytor Energetycznego Centrum z Radomia, sam do mnie przyszedł z ofertą tańszego prądu. Obiecał nie tylko niższe rachunki, ale dodatkowo także ubezpieczenie. A ja jak głupia podpisałam umowę na 5 lat, w której prognozowany pobór energii określono na ponad 13 tys. kilowatogodzin! - denerwuje się pani Teresa. - Nawet nie przyszło mi do głowy, by sprawdzić, że taką ilość energii zużywam przez trzy lata!

Dopiero gdy przyszedł pierwszy rachunek za prąd, opiewający na 1107 zł, łatwowierna lokatorka poszła do zakładu energetycznego, którego przez dziesiątki lat była klientką i dowiedziała się, że jej roczne zużycie prądu wynosi trzy razy mniej, niż wpisano w umowie z centrum energetycznym.

Firma naliczyła jej karę finansową w wysokości rzekomego upustu

- Zadzwoniłam na infolinię do Energetycznego Centrum i powiedziałam, co myślę o takich nieuczciwych praktykach. Wysłałam także wypowiedzenie umowy - opowiada pani Teresa.

Firmy przyjęła wypowiedzenie i... przysłała rachunek do zapłacenia: 4900 zł za zerwanie umowy przed upływem pięcioletniego terminu.
To nie pierwszy przypadek namawiania łodzian do zawarcia umowy z zawyżonym rocznym zużyciem prądu.

Gdy rozmawialiśmy o tych praktykach z Pawłem Owczarskim, prezesem grupy kapitałowej Energia dla Firm, w skład której wchodzi Energetyczne Centrum z Radomia, tłumaczył to nierzetelnością akwizytorów. Zapowiedział surowe konsekwencje dyscyplinarne. Obiecał też, że wobec klientów, którzy dali się oszukać akwizytorom i zrezygnują z umowy, nie będą wyciągane konsekwencje finansowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany