Do tej pory na działce nie powstało nic poza dziurą w ziemi, parkingiem, reklamowymi banerami i pojawiającymi się czasami budami. I nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Inwestor czeka na rozstrzygnięcie sporu z magistratem przed sądem. Tymczasem w sądzie od października ubiegłego roku trwają przygotowania do nietypowej, bo z udziałem zagranicznych świadków poprzez wideokonferencję, rozprawy. W ten sposób mają być przesłuchani trzej świadkowie z Wielkiej Brytanii, przedstawiciele spółki matki Bacoli Properties, którzy ze względu na stan zdrowia nie mogą przyjechać na rozprawę do Polski. Przypomnijmy, że pozew do sądu złożyli przedstawiciele magistratu, gdyż firma Bacoli Properties nie zbudowała w wyznaczonym terminie (zapisanym w akcie notarialnym) obiektu i nie kwapi się z przelaniem na konto urzędu należnych 10 mln zł kary. Zgodnie z zapisami, połowa kwoty jest za to, że w wyznaczonym terminie hotel nie powstał, a druga za to, że nie zbudowano obiektu pięciogwiazdkowego.
- To będzie pierwsza taka rozprawa w naszym wydziale - mówi Katarzyna Loska, protokolant w II Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Łodzi, przed którym toczy się postępowanie. - Skierowaliśmy pismo do Sądu Centralnego w Londynie z prośbą o pomoc w zorganizowaniu takiego przesłuchania w czerwcu lub wrześniu 2012 r. Odpowiedź nadeszła dopiero niedawno. Dokument jest właśnie tłumaczony.
Do przesłuchania jest dwóch świadków z Londynu i jeden z niewielkiej wyspy Man położonej na Morzu Irlandzkim, którzy uczestniczyli w spotkaniach z łódzkim magistratem i przedstawicielami sieci Hilton. Dwaj pierwsi złożą wyjaśnienia w sądzie w Londynie, a w przypadku trzeciego trzeba jeszcze ustalić sąd, pod który podlega wyspa. Kiedy zostanie już wyznaczona data i godzina rozprawy, na specjalnej sali sądowej w Łodzi, wyposażonej w monitor, trzeba będzie zgromadzić obie procesujące się strony i tłumacza. Po drugiej stronie w Wielkiej Brytanii będą czekali świadkowie i sędzia brytyjski.
Zdaniem specjalistów, konieczność przesłuchania zagranicznych świadków zawsze bardzo wydłuża postępowanie sądowe.
- Nie jesteśmy w stanie w żaden sposób przyspieszyć postępowania - mówi Jacek Turczak, dyrektor Biura Prawnego UMŁ. - Ponieważ sąd zgodził się na przesłuchanie świadków za granicą, musimy teraz cierpliwie czekać na wszystkie ustalenia.
"Magistrat pozywa właściciela działki przy Piotrkowskiej 157. Czy powstanie Hilton?"
Tymczasem Jarosław Olszowy z Bacoli Properties zapewnia, że mimo perturbacji inwestycja na rogu ul. Piotrkowskiej i al. Mickiewicza jest nadal aktualna.
- Nie zrezygnowaliśmy z budowy - twierdzi. - Czekamy na rozstrzygnięcie sądu w sprawie kary. Bez tego żaden z banków, z którymi prowadzimy teraz rozmowy, nie da nam na nią kredytu. Koncern Hilton nadal chce mieć hotel w tej lokalizacji. Nie wiem, co będzie za kilka miesięcy. Gdyby zrezygnował, będziemy szukać innego operatora, a znalezienie takiego nie powinno być problemem, bo działka ma bardzo atrakcyjną lokalizację.
Zgodnie z pierwszymi planami inwestora, część biurowo-konferencyjna Hiltona miała piąć się do 100 m. Szybko okazało się, że w związku z tym, iż działka znajduje się w miejscu, nad którym biegnie trasa podejścia do lądowania na łódzkie lotnisko, urzędnicy mogą wydać zgodę jedynie na 76 m. Po ostatniej analizie wskazano 35 m jako maksymalną wysokość dla części biurowo-konferencyjnej, a także hotelowej obiektu. Do tego dochodzi maksymalnie 20-metrowy przeszklony gmach z przeznaczeniem na cele usługowo-gastronomiczne, który ma być "przyklejony" do kamienicy na Pietrynie pod numerem 155. W 2010 r. inwestor zdecydował się obniżyć standard hotelu tylko do czterech gwiazdek.**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"