Kibole handlowali lewym alkoholem

Policjanci zatrzymali 3 pseudokibiców jednego z łódzkich klubów piłkarskich działających w zorganizowanej grupie przestępczej.

Rozpracowujący środowisko pseudokibiców kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi na przestrzeni ostatnich dwóch lat zlikwidowali 3 nielegalne rozlewnie alkoholu, gdzie w przestępczy proceder zamieszani byli pseudokibice jednego z łódzkich klubów piłkarskich.

W maju ub.r. policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi wspólnie z kolegami z Koluszek zlikwidowali nielegalną rozlewnię spirytusu w gminie Brójce. Zatrzymano wtedy dwóch mężczyzn i zabezpieczono ponad 2 tysiące litrów lewego alkoholu oraz sprzęt służący do filtrowania i odkażania spirytusu. Dzięki informacjom operacyjnym policjanci ustalili, że mają do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą. W jej skład wchodzili pseudokibice, którzy w nielegalny sposób odkażali skażony alkohol etylowy, a ; następnie wprowadzali go do obrotu. Na tego roku do działań kryminalnych włączyli się policjanci z Centralnego Biura Śledczego, którzy przeanalizowali zebrany materiał dowodowy i przedstawili go Prokuraturze Rejonowej Łódź Widzew. Skutkiem tego były prokuratorskie postanowienia o zatrzymaniu trzech mieszkańców Łodzi zaangażowanych w grupę przestępczą.

W poniedziałek rano grupy funkcjonariuszy CBŚ i Wydziału Kryminalnego wspierane przez samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji w Łodzi wkroczyły do 5 mieszkań na Retkini, w Śródmieściu i na Teofilowie, gdzie mieli przebywać wytypowani mężczyźni w wieku 28, 27 i 23 lat. Wszyscy podejrzewani zostali zatrzymani, a ich mieszkania przeszukano.

W lokum 27-latka, który ma na swoim koncie policyjny dozór za udział w bójce powiecie poddębickim znaleziono szereg akcesoriów pseudokibicowskich, sprzęt do walk, telefony komórkowe i czapki kominiarki. Co ciekawe do posiadania tych przedmiotów przyznała się... 76-letnia babcia podejrzanego.

Trójkę zatrzymanych przewieziono do Prokuratury Rejonowej Łódź Widzew, gdzie przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przestępstwa skodyfikowanego w kodeksie karnym skarbowym polegającego na nielegalnym odkażaniu skażonego alkoholu etylowego i wprowadzania do obrotu spirytusu bez polskich znaków akcyzy. Śledczy szacują, że w czasie dwuletniej przestępczej działalności w "branży alkoholowej" łodzianie oczyścili i wprowadzili do obrotu nawet kilkanaście tysięcy litrów alkoholu.

Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej zatrzymanym grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Policjanci traktują sprawę jako rozwojową i zapowiadają kolejne zatrzymania.

Fot. Policja