- Otrzymaliśmy w sumie 18 tys. 215 zgłoszeń - mówi Dorota Szafran, zastępca naczelnika Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Łodzi. - Do przedszkoli przyjęliśmy tylko 15 tys. 575 maluchów, kolejnych 1030 trafiło do szkolnych oddziałów przedszkolnych dla najstarszych dzieci (pięcio- i sześciolatków).
Jak tłumaczą miejscy urzędnicy, brak miejsc w przedszkolach wynika stąd, że Ministerstwo Edukacji zrezygnowało z obowiązku szkolnego dla sześciolatków.
- Efekt jest taki, że wszystkie z ponad trzech tysięcy dzieci w tym wieku, zamiast trafić do szkolnych ławek, musiały zostać przyjęte do przedszkoli, bo tak wynika z przepisów - mówi Dorota Szafran. - Skoro trzeba było znaleźć miejsce dla sześciolatków, to zabrakło go dla dzieci młodszych - trzy- i czteroletnich.
Na szczęście rodzice ponad tysiąca pięcio- i sześciolatków zdecydowali się wysłać je do szkolnych oddziałów przedszkolnych (kiedyś nazywanych zerówkami). Gdyby nie to, deficyt miejsc byłby jeszcze większy. W placówkach tych nadal jest jeszcze blisko 800 wolnych miejsc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas
- Rozanielona Kinga Duda wije sobie nowe gniazdko w Warszawie! ZDJĘCIA TYLKO U NAS
- Grób Wojciecha Siemiona wyróżnia się na cmentarzu. Uwielbiany aktor zginął tragicznie