Około 15 mkw. podłogi, drzwi oraz ścianka działowa poszły z dymem w wyniku pożaru, który wybuchł o godz. 16.30 w kamienicy przy ul. Radwańskiej 45, niedaleko skrzyżowania z al. Politechniki. Dodatkowe szkody to zalane, podczas akcji gaśniczej, dwa mieszkania na III piętrze i zniszczone 4 mkw. dachu, który trzeba było rozebrać, by dostać się do źródła ognia.
- Dym zauważyli jako pierwsi sąsiedzi z III piętra - opowiada Marek Pryczek, mieszkający na I piętrze budynku. - Od razu chwycili za telefony i wykręcili numer do strażaków. Ci pojawili się na miejscu błyskawicznie.
Lokatorzy są przekonani, że doszło do podpalenia. Nie wykluczają tego strażacy.
- We wtorek zauważyłem, że drzwi wejściowe na strych są upalone - opowiada Tadeusz Kszczot z III piętra. - Od razu poszedłem do administracji i poprosiłem, by zamontowano kratę, która uniemożliwiłaby wejście na poddasze typom spod ciemnej gwiazdy, którzy się tu kręcą. Wczoraj nic nie zrobiono. A ja mam teraz doszczętnie zalane mieszkanie, na którego remont wydałem kilkadziesiąt tysięcy złotych...
W akcji gaśniczej trwającej ok. 3 godzin uczestniczyło 19 strażaków. (izj)
fot. Maciej Stanik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]