18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reks ze schroniska przy Marmurowej stanie na czterech łapach! (aktual., galeria)

(jed)
Za dwa tygodnie ważący ponad 60 kg Reksio ze schroniska dla zwierząt przy ul. Marmurowej będzie mógł wreszcie stanąć na wszystkich czterech łapach.

W piątek, 20.01 br. do schroniska przyjechali specjaliści z warszawskiej firmy produkującej sprzęt ortopedyczny, by wziąć wymiary. Zrobią Reksiowi tzw. ortezę, która usztywni przetrąconą przednią łapę.

- Specjalizujemy się w protezach i ortezach dla dzieci, ale robimy też taki sprzęt dla psów, bo nikt w Polsce tym się nie zajmuje - mówi Sebastian Jastrzębski z firmy Vigo Ortho. - Wzruszyła nas historia Reksa i postanowiliśmy sprawić mu prezent. Ortezę wykonamy bezpłatnie.

Reks został uratowany na początku grudnia w Anastazewie k. Poznania przez wracających ze szkolenia łódzkich strażników miejskich. Pies, potrącony przez samochód, przeżył dzięki wsparciu innego czworonoga - Cygana. Ten przez trzy dni opiekował się Reksem i to on swoim zachowaniem zwrócił uwagę przejeżdżających strażników.

Dzięki interwencji strażników, psy znalazły w Anastazewie nowy dom - w jednym z tamtejszych gospodarstw. Niestety łapa z uszkodzonym nerwem nie dość, że wisiała bezwładnie, to jeszcze zaczęła ropieć. Strażnicy, którzy pod koniec roku pojechali w odwiedziny do uratowanych psów, zabrali chorego czworonoga do łódzkiej kliniki weterynaryjnej przy ul. Janosika. Potem Reks zamieszkał w schronisku.

Dostał duży kojec z budą i powoli dochodzi do siebie. Gdy rana na łapie całkowicie się zagoi, przedstawiciele warszawskiej firmy założą mu ortezę, wykonaną z twardego, ale lekkiego materiału termoplastycznego. Dzięki niej łapa będzie się regenerować, a pies będzie mógł swobodnie chodzić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany