Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak uzbierać kasę na sylwestra? Oto najprostszy sposób!

(g)
Ubrany w podarte spodnie reporter "Expressu Ilustrowanego" wcielił się wczoraj w kloszarda i poszedł na ul. Piotrkowską... żebrać. Byliśmy ciekawi, ile można w ten sposób zarobić, bo osób proszących o jałmużnę na głównej ulicy Łodzi nie brakuje.

A że sylwester za pasem, nasz reporter miał napisane na kartce, że zbiera na... szampana. W ciągu półtorej godziny dostał od przechodniów 16,92. Oznacza to, że w ciągu 8-godzinnej dniówki mógłby zarobić
90 złotych!

Zbiórkę rozpoczął na ul. Piotrkowskiej, naprzeciw pasażu Schillera. Już po minucie otrzymał 2 złote od pana Michała, studenta III roku politologii.
- Zawsze wspieram potrzebujących - zaśmiał się mężczyzna, patrząc na kartkę z informacją o celu, zbiórki.

Na kolejny datek przyszło czekać kilka minut. Tym razem jałmużna była niższa - 92 grosze. Po pierwszych sukcesach przyszła trwająca ponad kwadrans przerwa. Przechodnie z zainteresowaniem przyglądali się naszemu reporterowi, nikt jednak nie zechciał go wspomóc. I oto w chwili zwątpienia pojawił się starszy pan, który do tekturowego pudełka wrzucił aż 10 złotych!
- To za szczerość - uśmiechnął się.

Po półgodzinie nasz reporter postanowił się przenieść w okolice dawnego Chinatown. Tym razem zamiast biernie czekać na datki, sam zaczął delikatnie nagabywać przechodniów. Jako pierwsza zatrzymała się młoda kobieta, która z szerokim uśmiechem wrzuciła do pudełka 2 złote. Kilka minut później wsparcia "żebrakowi" udzieliły siostry Karolina i Julka Głodzińskie.
- Damy tylko złotówkę, bo chętniej wspieramy osoby, które naprawdę potrzebują pomocy - powiedziały z uśmiechem.

Mając blisko 15 złotych w kieszeni reporter przeniósł się pod księgarnię archidiecezjalną u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Skorupki. To stałe miejsce dla osób proszących o wsparcie. Zastał tam starszą kobietę, która zbierała na jedzenie. Postanowił więc przekazać jej wszystkie zebrane datki. Nim to się jednak stało, otrzymał jeszcze 2 złote od trzech uczennic - Darii, Angeliny i Martynki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany