Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima w lumpeksach. Można się ciepło ubrać za... 8 zł

(ls)
Anna Lasek (z lewej) i Kasia Zdrojewska kupiły szal i futrzaną czapkę.
Anna Lasek (z lewej) i Kasia Zdrojewska kupiły szal i futrzaną czapkę. Łukasz Kasprzak
Już za 8 zł można skompletować w łódzkich ciucholandach strój na zimę, składający się z ocieplanych kozaków, kurtki z podpinką, czapki ze sztucznego futra i grubego szala.

- Taką kurtkę, kozaki z kożuchem i szal, w sumie za 6 zł, można kupić w przeddzień dostawy - mówi Halina Krawczyk, ekspedientka sklepu z odzieżą używaną  przy ul. Piotrkowskiej.

W przeddzień nowej dostawy ceny ubrań spadają bowiem nawet do 2 zł za sztukę.
- Korzystam z tych promocji - mówi Katarzyna Zdrojewska, stała klientka second handu przy ul. Jaracza. - Noszę "emkę", a ciuchów w moim rozmiarze jest sporo, nawet gdy towar jest już przebrany.

Jeśli jednak ktoś jest wybredny lub nosi mało popularny rozmiar, powinien odwiedzać lumpeksy w dniu dostawy lub następnego dnia. Wtedy ma gwarancję, że znaj- dzie coś trafiającego w jego gust i w odpowiednim rozmiarze. Ale zapłaci więcej.

- W dniu dostawy kilogram kosztuje 49 złotych - tłumaczy Halina Krawczyk, ekspedientka w sklepie z odzieżą używaną przy ul. Piotrkowskiej. - Zatem na puchową kurtkę, czapkę uszankę, rękawiczki i szal trzeba wydać ok. 70 złotych.
Michalina Szydłowska kupiła w sklepie z używaną odzieżą kurtkę narciarską.
W niektórych lumpeksach ceny są niezmienne, nie zależą od dnia. Tam za ocieplaną kurtkę lub płaszcz zapłacić trzeba od 50 do 100 zł. Dodatki (rękawiczki, czapka, szal) kosztują od 5 do 10 zł, a ocieplane buty do 15 zł.

Na wieszakach łódzkich second handów poza kurtkami, polarami i dodatkami, które sprzedają się najlepiej, można także znaleźć wełniane kalesony, kombinezon narciarski czy nauszniki.
Anna Lasek (z lewej) i Kasia Zdrojewska kupiły szal i futrzaną czapkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany