Wystąpiła w TVN24, TVP2, udzielała wywiadów w prasie. Na Facebooku w ciągu tygodnia chęć zostania jej "znajomymi" zgłosiło pół tysiąca osób! - Nigdy w życiu bym nie pomyślała, że będę w "Poranku" u Kuźniara czy w "Pytaniu na śniadanie" u Jagielskiego. Reakcje znajomych i rodziny są pozytywne, otrzymałam dużo SMS-ów i e-maili z gratulacjami - mówi Sylwia Ługowska.
Choć na scenie ogólnopolskiej została zauważona dopiero kilka dni temu, to w Łodzi w PiS działa od czterech lat. Zgłosiła się do partii po przegranych wyborach w 2007 roku. - Od dawna interesowałam się polityką i chciałam się zajmować sprawami, które leżą mi na sercu. Poszłam do PiS, bo takie mam poglądy, taką wrażliwość. PiS-owcy mają to do siebie, że są ideowcami. I ja taka jestem - mówi.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Expressu Ilustrowanego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?