Jednakowe chodniki w całym mieście? Taką wizję ma ZDiT...

– Zależy nam, aby w całym mieście było ładnie – mówi Piotr Grabowski, rzecznik prasowy ZDiT. – A obecnie w wielu miejscach jest tak, kiedy chodnik biegnie wzdłuż nieruchomości mających różnych właścicieli, to jego część jest wyłożona kostką brukową, część tradycyjnymi płytami chodnikowymi o wymiarach 50 na 50 cm, a jeszcze inna część wylana asfaltem.
Według najnowszych standardów magistrat remontuje w tym roku chodniki m.in. na al. Kościuszki.
– Pisma przez nas wystosowane są prośbą i apelem – mówi Piotr Grabowski. – Jeśli ktoś się do nich nie zastosuje, nie przewidujemy żadnych kar, bo spółdzielniom mieszkaniowym na ich własnym terenie nie możemy nic nakazać.
Władze spółdzielni mieszkaniowych do propozycji ZDiT podchodzą sceptycznie.

– Nie widzimy przeszkód, by poddać się standardom proponowanym przez ZDiT, ale pod warunkiem, że środki finansowe zapewni Urząd Miasta – mówi Wiesław Czekalski, prezes SM „Zagajnik”. – Materiały byłyby bowiem dużo droższe od tych, jakie stosujemy zazwyczaj.

– Sugestia urzędników jest nieco spóźniona, bo na naszym osiedlu te chodniki, które należą do nas, są już wyremontowane i będą służyć lokatorom przez lata – mówi Wiesław Cyzowski, prezes SM im. Jagiełły. – Nie będziemy ich teraz niszczyć i budować od nowa.