Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podczas wizyty w Koszalinie minister Grzegorz Schetyna wręczał klucze do mieszkania [wideo, zdjęcia]

Marzena Sutryk
Larysa Semenowa z synem miała okazję chwilę porozmawiać z ministrem Grzegorzem Schetyną, który był wśród oficjeli chcących zobaczyć mieszkanie (jego resort zajmuje się m. in. uchodźcami).
Larysa Semenowa z synem miała okazję chwilę porozmawiać z ministrem Grzegorzem Schetyną, który był wśród oficjeli chcących zobaczyć mieszkanie (jego resort zajmuje się m. in. uchodźcami). Radek Koleśnik
Larysa Semenowa przyjechała do Polski w styczniu wraz z grupą uchodźców polskiego pochodzenia, którzy byli ewakuowani z terenów objętych działaniami wojennymi. Od tego czasu przebywa w Polsce.

- Początkowo mieszkałam w Rybakach, a od czerwca mieszkam w Koszalinie - mówi pani Larysa, która jest wdową, a do Polski przyjechała z 17-letnim synem. - Spakowałam się w dwie walizki i przyjechałam do Polski - opowiada. - Na początku było bardzo ciężko - bez znajomości języka, bez nikogo bliskiego tutaj. Ale już jest coraz lepiej. Koszalin jest bardzo fajny, bardzo mi się podoba to miasto.

Pani Larysa chce tu zostać. Tu władze miasta zapewniły jej lokum, a konkretnie dwupokojowe mieszkanie wydzielone z zasobów komunalnych. - Mieszkanie było doszczętnie zniszczone przez poprzedniego lokatora i wymagało generalnego remontu - mówi prezydent Koszalina Piotr Jedliński. - W jego renowacji pomogli koszalińscy przedsiębiorcy, którzy zaangażowali swój czas i pieniądze.

- Jestem Polakiem i chrześcijaninem i uważam, że nie powinienem być obojętny na innych i nieść im pomoc, jeżeli mam się czym podzielić - komentuje jeden z inicjatorów akcji Norbert Koselski, dyrektor firmy Bokaro w Koszalinie.

- To kolejna rodzina z Ukrainy, której pomogliśmy - mówił też prezydent Koszalina.

- Chciałam podziękować wszystkim za ofiarowane wsparcie - mówiła wzruszona kobieta. Larysa Semenowa skończyła studia na Wschodnioukraińskim Uniwersytecie Państwowym - z wykształcenia jest inżynierem informatykiem. Do czasu wybuchu konfliktu na Ukrainie pracowała w Kaznacheyskim Banku Ukrainy w Ługańsku, gdzie odpowiadała głównie za utrzymanie i rozwój bankowego oprogramowania. Obecnie skończyła specjalistyczny kurs dla informatyków sfinansowany przez Urząd Pracy w Koszalinie i za kilka dni rozpocznie pracę w koszalińskim ZETO. Jak do tej pory korzysta z zasiłku z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Jej syn Volodymir uczy się w Liceum Ukraińskim w Górowie koło Olsztyna. - Tam mieszka w bursie - mówi pani Larysa.

Kto pomógł?
Liderem działania był Janusz Jankowiak, który jest właścicielem i prezesem firmy Q4GLASS - przedsiębiorstwa, które przoduje w produkcji wyrafinowanego szkła przemysłowego na świecie.Swój wkład miała też firma BOKARO, która dostarczyła glazurę i terakotę. Okna zostały dostarczone przez firmę PUF z Koszalina, a wyposażenie AGD i meble kupiło PGK Sp. z o.o. z Koszalina. Innymi sponsorami byli m.in.: Trend Meble sp. z.o.o, Arka, Bims instalacje sanitarne, Składy Budowlane Klein, Firma Inżynier - Marcin Ołówka, Mir- Styl Mirosław Łańko, JB Solution Jakub i Bartosz Skotniccy. Znaleźli się także darczyńcy pragnący zachować anonimowość. Działania przedsiębiorców wsparła Koszalińska Izba Przemysłowo-Handlowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo