- Nie ma przepisów, które jasno określałyby termin przydatności linii napięcia do użycia - uzasadnił wyrok sędzia Robert Bednarczyk. Według sądu, nie można wskazać winnego tej tragedii.
- Z tego, co słyszę, to winne są przepisy i ustawy. Nie wiadomo, kto je napisał i ciężko jest znaleźć winnego, choć dzieci nie żyją - skomentował wyrok ojciec jednej ze zmarłych dziewczynek.
Do tragicznego wypadku doszło w sierpniu 2012 roku w Krzeszowie, w pobliżu Kamiennej Góry. Dwie dziewczynki, w wieku 11 i 12 lat, bawiły się przy rzece, w której znajdował się zerwany kabel niskiego napięcia. Jedna z nich chwyciła kabel i wtedy doszło do porażenia prądem. Obie dziewczynki zginęły na miejscu. Mieszkańcy twierdzili, że przewód był zerwany od dłuższego czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?