Fotograf z duszą artysty

Seria fotografii Leszka Paradowskiego pt. Poetyckie rozdroża, którego bohaterem jest Bartosz Kowalczyk, aktor i poeta z Drawska Pomorskiego, zdobyła główną nagrodę w konkursie fotograficznym we Francji. Fotografie zostały zaprezentowane podczas wystawy pokonkursowej w Paryżu. Cztery złote oraz dwa srebrne medale w prestiżowym konkursie fotograficznym PX3 PRIX DE LA PHOTOGRAPHIE PARIS to największy tegoroczny sukces fotografika z Drawska Pomorskiego.

Leszek Paradowski wciąż poszukuje swojej tożsamości twórczej. Realizuje wizje o szerokim spektrum, od fotografii przyrodniczej, krajobrazu, do konceptualnej, kreatywnej oraz aktu. Wszystkie fotografie wykonywane są w plenerach, najczęściej w okolicy Drawska Pomorskiego. - Ciesząc się życiem i otaczającym mnie światem, staram się dokumentować obrazy, jakie tworzy natura i człowiek. Zazwyczaj są to ulotne, niepowtarzalne chwile, które dzięki fotografii zatrzymuję w pamięci na dłużej, zdając sobie sprawę, że każdy dzień jest inny i wyjątkowy - powiedział nam Leszek Paradowski. Zdecydowana część fotografii jest opowieścią pewnych historii, których początek i koniec widz dopowie sobie sam, doszukując się wątków z własnego doświadczenia.

Leszek Paradowski jest laureatem ponad 100 międzynarodowych konkursów fotograficznych w kilkunastu krajach na całym świecie. W 2012 r. zdobył nagrodę Grand Prix oraz pięć złotych medali w jednym z największych konkursów fotograficznych na świecie 21. Trierenberg Super Circuit 2012. Jego prace wielokrotnie były publikowane w albumach, czasopismach, kalendarzach, katalogach krajowych i zagranicznych oraz brały udział w międzynarodowych wystawach pokonkursowych na sześciu kontynentów. Od trzech lat Leszek Paradowski otrzymuje zaproszenia do udziału w jednym z największych festiwali fotograficznych w Chinach Yixian Photography Festiwal jako gość specjalny. Jak do tej pory, z różnych względów, nie udało mu się wziąć udziału w tym wyjątkowym wydarzeniu. Jednak jego prace były prezentowane na festiwalu również w tym roku, obok innych fotografów z 47 krajów. Sukcesy, jakie do tej pory osiągnął, nie zmieniły go ani trochę. Pozostał sobą. Nadal uwielbia wyprawy rowerowe oraz wędrówki po okolicznych lasach w poszukiwaniu inspiracji do kolejnych zdjęć.

- Wciąż łapię się na tym, jak wiele jeszcze mam do opowiedzenia. Ciekawym tematem, który wymaga wysiłku i poświęcenia, to zdjęcia robione na tafli jezior: wschód słońca, mgła i człowiek symbolizujący temat lub stwarzający możliwość własnej interpretacji oglądanej fotografii. Prace Leszka Paradowskiego można obejrzeć na stronach www.paradowski.net.pl i na www.facebook.com/Leszek Paradowski/Photography