Dworzec PKP w Kędzierzynie-Koźlu wreszcie otwarty

Przez pół roku podróżni musieli korzystać z tymczasowego dworca kontenerowego, który zbudowano przy wiadukcie prowadzącym nad al. Jana Pawła II.

- Niby była tam poczekalnia, ale wszystko to taka prowizorka. Jak na tak dużą stację jak Kędzierzyn-Koźle, to kilka baraków zdecydowanie nie wystarczało - mówi Józef Pieczka, podróżny, którego spotkaliśmy na dworcu. Ów dworzec, a konkretnie jego zabytkowy budynek, został właśnie otwarty. Działają między innymi kasy biletowe. Prace budowlane, które rozpoczęły się jeszcze w zeszłym roku, wciąż jednak trwają. Ale robotnicy uwijają się jak mogą. Tynkują i malują ściany, wstawiają drzwi.

- Obecnie na dworcu trwają prace konserwatorskie i wykończeniowe - wyjaśnia Aleksandra Dąbek z biura prasowego Polksich Kolei Państowych S.A. - Zagospodarowywana jest również przestrzeń wokół dworca. Do wykonania pozostały m.in. prace związane z montażem osprzętu, malowaniem i oznakowaniem oraz adaptacją pomieszczeń pod wynajem.

Zakończenie inwestycji planowane jest na grudzień, prawdopodobnie w połowie miesiąca. Sam remont obejmował wymianę instalacji wewnętrznych, stolarki okiennej i drzwiowej, odnowienie elewacji, oraz zagospodarowanie placu przed dworcem. Elewacja została odnowiona wraz z detalami architektonicznymi i historycznymi zegarami.

Powstanie również nowa iluminacja z nazwą miasta. W poczekalni, oprócz nowych ławek, pojawią się elektroniczne tablice odjazdów i przyjazdów. W pobliżu toalet, które zostaną przystosowane do obsługi osób niepełnosprawnych, znajdzie się specjalny pokój dla matki z dzieckiem. Prace będą kosztowały 10 milionów złotych. W całości inwestycję sfinansuje PKP. W poprzednich latach wymieniono na dworcu dach.

Kończąca się inwestycja miała burzliwy przebieg. Po trzech miesiącach z placu budowy wyrzucono głównego wykonawcę za rzekome fuszerki. To opóźniło prace o około pół roku.