Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Berg – postrach chuliganów. W domu jest łagodny jak baranek

Edward Mazurkow
Pies, gdy ma na to ochotę, drzemie na kanapie.
Pies, gdy ma na to ochotę, drzemie na kanapie. Janusz Kubik
– Gdy przyjechaliśmy radiowozami na Piotrkowską, wokół strażników miejskich, którzy mieli skutego gościa, kłębił się agresywny tłum. W stronę funkcjonariuszy leciały butelki. Jeszcze chwila i doszłoby do rękoczynów – opowiada sierż. sztab. Agnieszka Bury, policjantka z komendy miejskiej, przewodnik czarnego jak smoła, potężnie zbudowanego owczarka niemieckiego.

W opałach

Berg, który już nieraz ze swoim przewodnikiem był w podobnych opałach, zareagował groźnym warknięciem i wyszczerzył kły. Później, głośno szczekając, zaatakował kagańcem kilku najbardziej agresywnych chuliganów. Tłum cofnął się o kilka metrów. Wtedy strażnicy ze skutym kajdankami mężczyzną wsiedli do radiowozu i odjechali.
Pani sierżant mówi, że do tych mrożących krew w żyłach wydarzeń doszło kilka tygodni temu na terenie OFF Piotrkowska. Niedawno Berg ze swoją panią został skierowany na interwencję do kamienicy przy ul. Wólczańskiej. Tam 45-letni wysoki, mocno zbudowany mężczyzna próbował sforsować drzwi, żeby dostać się do mieszkania konkubiny, która postanowiła zakończyć z nim znajomość. Najpierw szaleniec walił w drzwi pięściami, później zaczął rąbać je siekierą. Gdy to nie przyniosło rezultatu, odpalił piłę spalinową i zaczął ciąć drzwi.
– Przed kamienicę, w której szalał desperat, zajechaliśmy na „bombach”, z piskiem opon. W kilka sekund z Bergiem wbiegłam na drugie piętro. Mieliśmy szczęście, gdyż w pile spalinowej skończyło się paliwo. Odłóż piłę. Połóż się twarzą do ziemi, bo puszczę psa – wydałam komendę – opowiada pani sierżant.
Zaskoczony mężczyzna na widok szykującego się do ataku psa grzecznie położył się na podłodze i pozwolił zakuć w kajdanki.

Mała Abra

Siedmioletni Berg, służbowo Depo 14903, jest najbardziej doświadczonym psem patrolowym w łódzkiej komendzie.
– Jest bardzo inteligentny. Dysponuje niezwykle skuteczną bronią – zębami – zachwala walory pupila pani sierżant.
Berg poza swoją panią nie widzi świata. Gdy przebywa z nią w pokoju, kładzie się na podłodze u jej stóp i wlepia w nią wzrok. Może tak leżeć godzinami.

– W domu jest łagodny jak baranek. Nie zaczepi nikogo. Znajomych, których zna dłużej, traktuje jak swoich. Pozwala nawet się im pogłaskać – opowiada Agnieszka Bury.

Berg uwielbia wędzone uszy, psie ciasteczka i kości do czyszczenia zębów. Jego ulubienicą jest mała Abra, ruchliwa jak iskierka, dwuipółletnia suczka rasy foksterier krótkowłosy. Abra to najnowszy nabytek pani Agnieszki. Suczka trafiła do jej domu, gdy miała zaledwie kilka miesięcy. Wychowała się z Bergiem i teraz on pozwala jej na wszystko. Abra na komendę swojej pani kręci się w kółko i niczym pies cyrkowy przybija piątkę.

Ruda, Nirwana i Alex

Agnieszka Bury jako jedyna w komendzie ma jeszcze jednego służbowego policyjnego psa. Jest to dwuipółletnia suka – owczarek belgijski malinois – o imieniu Kira (służbowo Ibisa 15412). Kira mieszka w kojcu na podwórku. Pani Agnieszka woła na nią Ruda. Ma doskonały węch, jest niesamowicie ruchliwa i przyjaźnie nastawiona do ludzi. Specjalizuje się w wyszukiwaniu narkotyków. Niedawno ze swoją przewodniczką w mieszkaniu w bloku na Teofilowie znalazła w szafce cztery kilogramy amfetaminy i marihuany. Zajęło jej to zaledwie dziesięć sekund!
– Ona jest pracoholiczką. Nawet jak ją wpuszczę do domu, przeszukuje pokoje – śmieje się pani sierżant.
Kira potrafi sama otworzyć drzwi, skacząc na klamkę, na komendę chodzi do tyłu i zawraca w miejscu. Dla niej nawet dwumetrowy płot nie jest przeszkodą. W sąsiednim kojcu obok Kiry mieszka jeszcze jedna ulubienica policjantki, sześcioletnia Nirwana, też owczarek niemiecki. Nirwana jest zaprzyjaźniona z mieszkającym obok Aleksem, dostojnym długowłosym owczarkiem niemieckim, który za dwa miesiące skończy siedem lat. Alex uchodzi za gwiazdę telewizyjną. Wystąpił w jednym z odcinków popularnego serialu „Komisarz Alex”. Z tego zadania wywiązał się na piątkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany