Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast na stadion ŁKS - na podwyżkę dla pani woźnej. Pikieta przed magistratem [ZDJĘCIA, FILM]

(mr)
Ogłuszające dźwięki trąbek, gwizdków i szkolnych dzwonków rozlegały się we wtorek przed Urzędem Miasta przy ul. Piotrkowskiej. Ok. 200 pracowników administracji i obsługi łódzkich szkół i przedszkoli w ten sposób wyrażało poparcie dla obywatelskiego projektu uchwały Rady Miejskiej, która pieniądze wcześniej przeznaczone na przebudowę stadionu ŁKS przy al. Unii przekazałaby na regulację płac.

ZOBACZ FILM

W łódzkich placówkach oświatowych jest zatrudnionych 4,5 tys. pracowników niepedagogicznych, m. in. sprzątaczki, woźni, księgowi, sekretarki, kucharki, intendenci, kierownicy gospodarczy. Wielu z nich otrzymuje minimalną płacę, czyli 1600 zł brutto.
– Nikomu tych pieniędzy, 5 mln zł, nie zabieramy. Po upadku klubu zrezygnowano z przebudowy stadionu, a kwota ta w ramach budżetu miasta mogłaby zostać przesunięta na wynagrodzenia – mówi Wiesław Łukawski, organizator pikiety.
Zgromadzeni pracownicy protestowali też przeciw naciskom, którym poddawani są dyrektorzy szkół i przedszkoli. Chodzi o ograniczanie personelu administracyjnego i obsługi, zwalnianie kucharek czy woźnych, które zastąpiłyby firmy sprzątające i cateringowe.
Pikietujący chcieli spotkać się z prezydent Hanną Zdanowską bądź Krzysztofem Piątkowskim, wiceprezydentem odpowiedzialnym za oświatę, ale nie było ich już w urzędzie. Natomiast do zebranych wyszła Luiza Staszczyk–Gąsiorek, dyrektor departamentu spraw społecznych UMŁ. Ponadto delegacja zebranych zostawiła petycję w sekretariacie prezydenta miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany