Widzew. Jest okazja do rewanżu

Przed piłkarzami Widzewa kolejny mecz sparingowy. Tym razem łodzianie zagrają w Uniejowie z liderem piątej ligi KS Kutno. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 16.
Wszystko wskazuje na to, że będzie to bardzo wartościowy sprawdzian i wymagający rywal dla zawodników drużyny z al. Piłsudskiego.

Po pierwsze, zespół trenera Sławomira Ryszkiewicza imponował skutecznością w rundzie jesiennej. Zespół z Kutna zdobył aż 56 goli w piętnastu ligowych spotkaniach. Bez wątpienia jest to wynik godny uznania. Dla porównania, łodzianie w dziewiętnastu spotkaniach IV ligi strzelili tylko dwadzieścia siedem goli.

Po drugie, przedstawiciel klasy okręgowej potwierdził duże możliwości ofensywne w miniony weekend, wygrywając 4:2 z Pelikanem II Łowicz. Po trzecie, w odniesieniu wysokiego zwycięstwa nie przeszkodziła zespołowi absencja pięciu czołowych piłkarzy: Gracjana Sobczaka, Andrzeja Grzegorka, Igora Wójcika, Adriana Krzymieniewskiego i Pawła Sobczaka. Ponadto w składzie kutnian pojawiło się aż sześciu testowanych zawodników.
Należy przypomnieć, że choć to tylko sparing, to jednak trener widzewiaków, Marcin Płuska, powinien mieć pewne rachunki do wyrównania z najbliższym rywalem. Widzew w październiku zmierzył się zespołem z Kutna w Pucharze Polski. Skończyło się kompromitacją, bowiem łodzianie przegrali 0:2. Wówczas Widzew na tle zespołu z okręgówki zaprezentował się mizernie. Wypada mieć nadzieję, że team budowany z myślą o awansie do III ligi podoła wyzwaniu i pokaże rywalom, kto ma większe umiejętności piłkarskie.

To będzie piąty sprawdzian tej zimy. Dwa ostatnie z trzecioligowcami Pelikanem Łowicz i Lechią Tomaszów były przegrane. Czas dać trochę radości własnym kibicom.