W redakcji "EI" codziennie odbieramy kilkanaście podobnych telefonów, tymczasem na poniedziałkowej konferencji wiceprezydent Łodzi Radosław Stępień stwierdził, że jest zadowolony z pierwszego tygodnia odbioru odpadów według nowych zasad.
Wielka kolejka po kosze na śmieci. Niektórzy stali nawet cztery godziny
- Nie wszędzie jest porządek, ale Łódź nie stała się drugim Neapolem - mówi. - Sytuacja powoli się stabilizuje. Śmieci odbieramy z ponad 70 tys. miejsc, a do urzędu wpłynęło około 500 interwencji.
Stępień uważa, że to niedużo. Dodaje też, że wiele spornych kwestii powodowali sami mieszkańcy, którzy nie wystawiali pojemników, nie wypełnili na czas deklaracji lub w ogóle nie wiedzieli o zmianach.
- Tylko w poprzedni poniedziałek i wtorek odebraliśmy tyle śmieci, ile normalnie odbiera się w tydzień - mówi wiceprezydent. - Na ulice 1 lipca wyjechało 50 śmieciarek, ale w piątek było ich już 65.
Zdaniem urzędników największym zaskoczeniem była ogromna ilość śmieci od firm. Natomiast firmy wywozowe nie do końca poradziły sobie z ogromnymi terenami, jakie od 1 lipca objęły.
Do 11 lipca firmy wywozowe mają dostarczyć nowe harmonogramy wywozu śmieci. Będą one umieszczone na stronach internetowych magistratu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA