Dwuletnia dziewczynka w środę po południu wypadła z okna w mieszkaniu na trzecim piętrze kamienicy na Starym Mieście w Piotrkowie. Spadła na balkon sąsiadki. Ta natychmiast powiadomiła policję. Dziecko z urazem głowy trafiło do szpitala w Bełchatowie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, być może już jutro zostanie wypisane.
– Z ustaleń wynika, że dziewczynka wypadła najprawdopodobniej dlatego, że okno nie było odpowiednio zabezpieczone – mówi sierż.sztab. Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie. – 24–letnia matka była trzeźwa, spała. Okoliczności zdarzenia bada prokuratura, materiały trafią do sądu rodzinnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!