Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opiekuje się niepełnosprawną – straciła zasiłek. Dramat łodzianki i jej chorej siostry

(lb)
Gosia nie chodzi, nie mówi, nie widzi, nie słyszy. Jej starsza siostra zrezygnowała z pracy, aby opiekować się niepełnosprawną.
Gosia nie chodzi, nie mówi, nie widzi, nie słyszy. Jej starsza siostra zrezygnowała z pracy, aby opiekować się niepełnosprawną. Łukasz Kasprzak
38-letnia Agnieszka Pachacz, która od trzech lat zajmuje się młodszą o dziesięć lat niepełnosprawną siostrą, po obowiązującej od 1 lipca zmianie przepisów straciła zasiłek opiekuńczy w wysokości 520 zł. ZUS wypłacał jej tę kwotę w zamian za to, że zrezygnowała z pracy i przez całą dobę zajmowała się osobą, która nie chodzi, nie mówi i nie słyszy.

– Centrum Świadczeń Socjalnych odpowiedziało mi, że skoro ojciec Gosi żyje, to najpierw musi zrzec się prawa opieki nad nią – mówi pani Agnieszka.
– Osoby spokrewnione, na przykład rodzeństwo, mogą uzyskać uprawnienia do świadczenia pielęgnacyjnego dopiero w sytuacji, gdy brak będzie osób zobowiązanych w pierwszej kolejności do alimentacji, w tym przypadku rodziców, lub gdy rodzice nie będą w stanie sprawować opieki nad potrzebującym – wyjaśnił nam Grzegorz Gawlik, główny specjalista w Centrum Świadczeń Socjalnych ZUS.

Pan Przemysław sam blokuje drogę!-FILM

Siostra Agnieszki Pachacz urodziła się jako dziecko z gwałtu. Przez 25 lat życia zajmowała się nią mama, która trzy lata temu zmarła.
– Ojciec siostry widział Gosię tylko raz na badaniach genetycznych, które potwierdziły jego ojcostwo – opowiada Agnieszka Pachacz. – Nigdy nie płacił na nią alimentów, nie próbował się z nią zobaczyć.
Pani Agnieszka po decyzji o odmowie zasiłku opiekuńczego wystąpiła do sądu z wnioskiem o pozbawienie ojca Gosi praw do opieki. Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa jej wniosek oddalił, argumentując, że „nie można pozbawić władzy rodzicielskiej wobec osoby dorosłej. Z chwilą osiągnięcia pełnoletności władza rodzicielska ustaje z mocy prawa”.
– Przygotowałem pismo w tej sprawie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego – mówi Tomasz Wach, adwokat, który zgodził się bezpłatnie pomóc pani Agnieszce. – Jeśli decyzja o przyznaniu zasiłku nadal będzie negatywna, to wystąpię w tej sprawie do Sądu Administracyjnego.
Niepełnosprawna Gosia otrzymuje 680 zł renty, z czego komornik zabiera 250 zł za długi nieżyjącej matki, oraz 250 zł alimentów z Funduszu Socjalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany