Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarła przez nielegalne tabletki odchudzające?

Źródło: TVN24
Krakowska prokuratura bada czy przyczyną śmierci młodej dziewczyny w Warszawie są nielegalne tabletki odchudzające. Linię technologiczną do produkcji niebezpiecznych środków na odchudzanie odkryli w Zgierzu krakowscy policjanci.

We wtorek informowaliśmy na tvn24.pl o zatrzymaniu mężczyzny, który w domowych warunkach, przy wykorzystaniu szkodliwych substancji produkował – tzw. spalacze tłuszczu. Środki były sprzedawane przez internet.

Oprócz urządzeń do produkcji tabletek śledczy znaleźli też listę osób, które nabywały różne rzeczy od podejrzanego. - Mamy informację, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż młoda kobieta, która zmarła w Warszawie, mogła umrzeć w wyniku zażywania tych właśnie środków – mówi Hnatko.

– Będzie to weryfikowane, musimy sprawdzić czy zmarła rzeczywiście w następstwie ich spożywania – dodaje.

Mężczyzna podejrzany o produkcję tabletek, został już przesłuchany. - Maciej Ż. usłyszał zarzut wprowadzenia do obrotu środków stanowiących zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. Nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień – informuje Hnatko. Prokuratura wystąpiła do sądu o areszt dla Macieja Ż.
„Niebezpieczne dla życia i zdrowia”

Funkcjonariusze znaleźli kilkadziesiąt opakowań gotowych już kapsułek przygotowanych do sprzedaży. Jak wynika z opinii biegłego z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, w środkach tych znajdowała się m.in. substancja, która może być stosowana do produkcji herbicydów, wywoływaczy fotograficznych i środków wybuchowych. Była ona używana przez Amerykanów podczas wojny w Wietnamie do niszczenia pastwisk, lasów i kultur roślinnych. Jest to środek silnie trujący dla ludzi i zwierząt, spożycie go może powodować zgon lub ciężkie nieodwracalne powikłania dla zdrowia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany