- Dziś (7 listopada) linia "K" miała planowy odjazd o godz. 6:25 z przystanku działkowa w kierunku Kamieńskiego - brak realizacji przejazdu! Kolejny przyjeżdża załadowany, oczywiście z 4 minutowym opóźnieniem – pisze do nas oburzony pasażer.
Dodaje, że w poniedziałek (6 listopada) sytuacja była identyczna. Sprawa dotyczy także linii autobusowej 113, która spóźniła się na przystanek.
- Linia 113, godz. 6:13. Kierowca chyba dostosował prędkość jazdy do panujących w szczycie prędkości, choć o tej godzinie nie ma dużego ruchu - spóźnienie, brak możliwości przesiadki. Ile jeszcze będzie trwał ten dramat pasażerów? - pyta Czytelnik.
O tym, że we wrocławskim MPK brakuje pracowników wiadomo nie od wczoraj. Poruszaliśmy ten temat wielokrotnie:
Czy kursy widmo na przystanek Działkowa to także wina braku kadry? I tak, i nie. Rzecznik prasowy MPK Wrocław, Katarzyna Pawlak mówi, że linia "K", we wtorek (7 listopada) nie pojawiła się na przystanku w kierunku Kamieńskiego z powodu awarii taboru. Z kolei dzień wcześniej (6 listopada) zabrakło obsady.
- Mamy sezon jesienny i zwiększoną liczbę zachorowań. Obecnie na zwolnieniu lekarskim przebywa 70 kierowców. Są to porównywalne dane z wcześniejszych lat – tłumaczy Katarzyna Pawlak.
Linię autobusową 113 obsługuje podwykonawca MPK Wrocław – Michalczewski. Nie udało ustalić się powodu spóźnienia. Jak ostatnie problemy z brakiem pracowników komentuje przewoźnik?
- Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja na rynku pracy w tym sektorze jest bardzo trudna. Zapewnienie wystarczającej kadry staje się coraz większym wyzwaniem. Z naszych informacji wynika, że problem dotyczy praktycznie wszystkich przewoźników publicznych w Polsce. Prowadzimy regularne kampanie rekrutacyjne, które przynoszą pozytywne efekty – zapewnia Pawlak.
ZOBACZ TAKŻE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?