Kilka minut przed godz. 22 na al. Politechniki (przy ul. Radwańskiej) tramwaj linii 15 miał awarię. Jechał w stronę ul. Wróblewskiego.
- Coś szarpnęło, wóz nagle stanął, a my poczuliśmy swąd spalenizny, spod kół zaczęły się wydobywać szare obłoczki dymu - relacjonują pasażerowie "piętnastki". - Motorniczy kazał wszystkim wysiąść. Nadzór ruchu MPK twierdzi jednak, że o awarii na tej linii nic... nie wie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!