- Mimo to chętnych nie brakuje - zapewnia pani Iwona, sprzedająca warzywa i owoce na Górniaku. - Klienci biorą po 20-30 dkg, najwyżej po pół kilograma.
Handlowcy zaopatrują się w kurki przede wszystkim na targowisku hurtowym przy ul. Zjazdowej. Dotychczas nie pojawiły się jeszcze inne gatunki grzybów.
- Później, gdy będą już świeże podgrzybki, w końcu sierpnia i we wrześniu, kurki pewnie stanieją, ale nieznacznie, może do 20 zł za kilogram - przewidują. Jeśli pogoda dopisze, będzie wtedy więcej dostaw z "grzybowych" rejonów Polski, np. z Borów Tucholskich. Pierwsze kurki, jeszcze w niewielkich ilościach, zbierają już działkowcy i letnicy w podłódzkich lasach zgierskich czy pabianickich oraz nieco dalszych - spalskich, sieradzkich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?