- Podwórzec na ul. Traugutta będzie wyglądał identycznie jak ten na ul. 6 Sierpnia - mówi Katarzyna Mikołajec, zastępca dyrektora ds. inwestycji i remontów w Zarządzie Dróg i Transportu w Łodzi. - Pojawi się na nim taka sama kostka granitowa w kolorze czerwonym i szarym, identyczne meble miejskie, czyli ławki oraz identyczne drzewa, czyli wiśnie piłkowane Kanzan, nazywane popularnie wiśniami japońskimi. Nowością będzie jednak szachownica z kostki bazaltowej w dwóch odcieniach szarości, która zostanie ułożona na wysokości skrzyżowania z ul. Hotelową. Szachownica będzie nawiązaniem do nawierzchni ul. Hotelowej. Pojawią się także małe progi zwalniające wykonane z kostki granitowej.
Po przebudowie ruch samochodowy będzie odbywał się po ul. Traugutta początkowo wzdłuż nieparzystej strony numerów, po czym w połowie zostanie przekierowany na stronę parzystą. Ma to za zadanie skłonić kierowców do wolniejszej jazdy. W ramach modernizacji, we wnękach między kamienicami, powstaną miejsca parkingowe, a na skwerze u zbiegu z ul. Sienkiewicza – plac zabaw.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w podwórzec nie zostanie jednak wkomponowany kultowy neon „ŁÓDŹ FABRYCZNA”, który witał i żegnał pasażerów na dworcu Łódź Fabryczna.
Całość prac potrwa do początku października. Do tego czasu dla kierowców jadących ul. 6 Sierpnia zostanie poprowadzony objazd przez ul. Piotrkowską i ul. Moniuszki, która od poniedziałku będzie ulicą dwukierunkową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat