1/4
W tym roku w Łodzi nie będzie zgłaszania projektów do...
fot. materiały prasowe

W tym roku w Łodzi nie będzie zgłaszania projektów do budżetu obywatelskiego, ani głosowania. Realizacja tych projektów, które wygrały w ubiegłorocznym głosowaniu i miały być realizowane w tym roku zostanie przesunięta o rok. Takie decyzje zapadły w Urzędzie Miasta Łodzi. Ich powodem jest spodziewany na skutek kryzysu spowodowanego epidemią koronawirusa znaczący, bo szacowany na około 200 mln zł spadek wpływów do kasy miasta. A wraz ze spadkiem dochodów musi nastąpić i cięcie wydatków.
Strategią na wyjście z kryzysu zajmuje się siedmioosobowy zespół ekspertów powołany przez prezydent Łodzi Hannę Zdanowską. Plan oszczędnościowy i wsparcia różnych sektorów i branż został nazwany roboczo „planem Zdanowskiej” i ma być ogłoszony w tym tygodniu. Celem jest przede wszystkim ograniczenie wydatków bieżących. W magistracie nie kryją, że będzie to też okazja na oszczędności w tych sektorach, w których już wcześniej należało ograniczyć wydatki. Cięcia nie dotkną za to większości dużych inwestycji dotyczących m.in. rewitalizacji i komunikacji.
Na zdjęciu: Tak miał wyglądać woonerf na ul. Stefanowskiego.

2/4
- W nadchodzącym trudnym czasie chcemy dać miastu impuls...
fot. materiały prasowe

- W nadchodzącym trudnym czasie chcemy dać miastu impuls inwestycyjny, bo inaczej grozi nam stagnacja. Tylko utrzymanie poziomu inwestycji pozwoli Łodzi na skuteczne konkurowanie z innymi polskimi miastami i nadrobienie zaległości – mówi Łukasz Goss, dyrektor Biura Promocji i Nowych Mediów Urzędu Miasta Łodzi.
Dlatego też magistrat ma zamiar oszczędzać na mniejszych inwestycjach, czym ma być właśnie „zamrożenie” budżetu obywatelskiego. Ma to dać prawie 50 mln zł oszczędności w tym roku. Tyle wynosiła wartość budżetu obywatelskiego na ten rok. Zrealizowanych miała być rekordowa liczba, 261 projektów, a głosy na nie oddało 162 tys. osób. Tylko w przypadku kilku małych projektów udało się ogłosić i rozstrzygnąć przetargi i one zostaną zrealizowane, a reszta będzie przesunięta na rok 2021. Z tego powodu nie będzie ogłoszona w tym roku kolejna edycja budżetu obywatelskiego, co miało nastąpić w kwietniu.
Tak miał wyglądać woonerf na ul. Stefanowskiego.

3/4
To jednak nie wszystkie cięcia jakie będą w tegorocznym...
fot. materiały prasowe

To jednak nie wszystkie cięcia jakie będą w tegorocznym budżecie. Pozostałe maja dotknąć m.in. festiwali, choć jednocześnie zostanie wprowadzony specjalny antykryzysowy program osłonowy dla kultury. Polecenie „optymalizacji” wydatków dostały też wszystkie miejskie spółki. Wiadomo też, że magistrat niemal do zera ma zredukować wydatki na promocję i gadżety.

4/4
W tym roku z budżetu obywatelskiego miały powstać m.in....
fot. materiały prasowe

W tym roku z budżetu obywatelskiego miały powstać m.in. szkolny park przy szkole podstawowej nr 71 na Teofilowie za kwotę 730 tys. zł. Najdroższym projektem, bo mającym kosztować aż 2,2 mln zł był projekt pt. „Przeszyci Zielenią”, czyli budowa woonerfu na ul. Stefanowskiego pomiędzy ul. Potza i Radwańską. Inne kosztowne, zwycięskie projekty to m.in. modernizacja szkoły podstawowej nr 58 za 1,7 mln zł, budowa boiska wielofunkcyjnego przy XXXI LO za 1,2 mln zł, budowa tężni solankowej na terenie Stawów Jana za 1 mln zł, budowa boiska wielofunkcyjnego z bieżnia tartanową oraz kącikiem do gier i zabaw dla młodszych dzieci przy ul. Krzemienieckiej 24a za 1,2 mln zł, powstanie boiska wielofunkcyjnego na terenie szkoły podstawowej nr 141 za 1 mln zł, powstanie hali widowiskowo-sportowej na osiedlu Stary Widzew za 1,3 mln zł. Wśród zwycięskich projektów było wiele dotyczących zakupu książek do bibliotek, sprzętów na place zabaw, szkół i żłobków. Na kilku osiedlach „przeszły" projekty przewidujące sfinansowaniu zabiegów sterylizacji i kastracji dla zwierząt właścicielskich: psów i kotów, których właścicielami są mieszkańcy osiedla a także dla kotów wolno żyjących. Wśród bardziej oryginalnych projektów były takie przewidujące utworzenie na terenie całego parku Julianowskiego domków dla... jeży, dzikich owadów, wykonanie koszy na zgrabione liście wokół niektórych drzew oraz utworzenie łąki kwietnej z krajowych gatunków roślin. Za 53 tys. zł miała powstać „stajnia dla rowerów przy klasztorze w Łagiewnikach”, 40 tys. zł miało kosztować posadzenie 20 dorodnych drzew liściastych wokół placu zabaw przy al. Włókniarzy, ul. Żubardzkiej i Inowrocławskiej, za 142 tys. zł na Stawach Jana miał stanąć butelkomat. Na Stawach Jana i Stefańskiego miały pojawić się kaczkomaty, czyli urządzenia wydające karmę dla kaczek (każde warte 4 tys. zł). Zaś 636 tys. zł miała kosztować bezpłatna całodobowa łazienka z pralnią i suszarnią, dla bezdomnych łodzian, która powstanie w Śródmieściu.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na shownews.pl

Polecamy

Cugowski na start X edycji łódzkich Senioraliów

Cugowski na start X edycji łódzkich Senioraliów

7. Edycja Meczu Narodów im. Heleny Skrzydlewskiej i wielka parada motocykli

7. Edycja Meczu Narodów im. Heleny Skrzydlewskiej i wielka parada motocykli

Jordi Sanchez, piłkarz Widzewa: Siedem goli to zbyt mało jak na to, co potrafię

Jordi Sanchez, piłkarz Widzewa: Siedem goli to zbyt mało jak na to, co potrafię

Zobacz również

Gigantyczna borówka amerykańska i świeże zioła na balkon

NOWE
Gigantyczna borówka amerykańska i świeże zioła na balkon

Zmiana czasu do kosza i nowe zapisy w Kodeksie Karnym - Lewica w Łodzi

Zmiana czasu do kosza i nowe zapisy w Kodeksie Karnym - Lewica w Łodzi