Przed tygodniem opublikowaliśmy oświadczenie stowarzyszenia kibiców Widzewa, którzy zarzucali władzom klubu "dążenie do zepsucia wzajemnych relacji'' za niewywiązanie się z wcześniejszych ustaleń przy organizacji fety z okazji awansu do ekstraklasy (m.in. brak finansowego wsparcia turnieju kibiców).
Do tych zarzutów ustosunkował się wiceprezes Widzewa, Mateusz Cacek w liście otwartym do prezesa stowarzyszenia "Fantycy Widzewa''. Można w nim przeczytać m.in., że wiceprezes Widzewa, jako odpowiedzialny za kontakty z kibicami, nie wiedział nic o pomyśle dofinansowania turnieju i jest zaskoczony tym, że ktokolwiek w klubie mógł to obiecać. Cacek wyjaśnia też, że przemarsz piłkarzy wraz z kibicami byłby niezgodny z prawem i ustalonymi z władzami miasta i policją zasadami. Jednocześnie nawołuje do rozwiązywania takich sporów w zaciszu gabinetów, a nie poprzez media. I co najważniejsze klub chce dążyć do dalszej współpracy. "...bardzo doceniamy to, co robi Stowarzyszenie i nawet jeśli to niefortunne oświadczenie trochę zamazało Wasz obraz jako poważnego partnera, to uważam, że warto dalej współpracować na rzecz całego Widzewa'' - napisał wiceprezes klubu z al. Piłsudskiego.(bap)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście
- Izabela Trojanowska wywraca oczami na pytanie o wiek. Słusznie się oburzyła?