1/6
Aż 500 zł - tyle musi zapłacić klient, który chciałby...
fot. archiwum

Aż 500 zł - tyle musi zapłacić klient, który chciałby skorzystać w Łodzi z porady uznanego neurologa lub proktologa. Do tego pierwszego czeka się w kolejce około miesiąca. Do tego drugiego - tydzień. „Tylko” 250 zł kosztuje wizyta u chirurga ortopedy, specjalisty od wymiany stawów. Na konsultację czeka się nieco ponad miesiąc.



Czytaj na kolejnym slajdzie

2/6
Specjalista od wymiany stawów liczy za wizytę 250 zł....

Specjalista od wymiany stawów liczy za wizytę 250 zł.

W prywatnym gabinecie neurochirurg, który operuje w szpitalu klinicznym, za wizytę liczy 200 zł i na ten rok nie ma już miejsc. Dla szukających pomocy dobra wiadomość - w grudniu ruszą zapisy na przyszły rok.

Ceny za prywatne konsultacje lekarskie są w Łodzi bardzo zróżnicowane. Dla przykładu konsultacja u neurochirurga to wydatek od 200 do 400 zł, u psychiatry od 200 do 250 zł, a u alergologa od 160 do 200 zł. U endokrynologa chory zapłaci od 150 do 350 zł. Cenią się też ginekolodzy - specjaliści od leczenia niepłodności - konsultacje kosztują u nich od 160 do 300 zł.

Natomiast wizyta u chirurga onkologa to wydatek od 200 do 280 zł, a u onkologa - 120 zł. Interniście za prywatną poradę zapłacimy od 120 do 150 zł, a geriatrze - 120. Chirurg plastyk skonsultuje nas za kwotę 100 - 150 zł, a okulista od 120 do 200 zł. U lekarzy rehabilitanów ceny za wizyty są podobne, od 100 do 120 zł. Wizyta u seksuologa kosztuje 140 zł, u psychologa - 120, a u dietetyka - 100.


Czytaj na kolejnym slajdzie

3/6
Do neurochirurgów także w prywatnym sektorze kolejki są...
fot. archiwum

Do neurochirurgów także w prywatnym sektorze kolejki są najdłuższe.

Niektórym lekarzom podczas wizyty płaci się od razu za pakiet, np. wizyta u endokrynologa połączona z usg i biopsją tarczycy to wydatek ok. 600 zł. Lekarze specjaliści jeżdżą też na wizyty domowe. Są one o 30 proc. droższe od tych w gabinecie.

W porównaniu z ubiegłym rokiem ceny porad lekarskich wzrosły o kilkanaście procent. W porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat zniknęły kilkumiesięczne kolejki do niektórych kardiologów, ortopedów i neurologów. Czy dlatego, że lekarze przyjmują po wiele godzin dziennie i rozładowali kolejki? A może konkurencja jest większa? A może pacjent zbiedniał?


To, co najbardziej frustruje tych wszystkich, którym co miesiąc rząd ściąga obowiązkową składkę na ubezpieczenie zdrowotne, to kolejki w publicznej służbie zdrowia. Wymuszają na wielu z nas skorzystanie z sektora prywatnego. Nawet jeśli ktoś deklaruje, że płacić nie będzie, to najczęściej, gdy dostanie skierowanie do specjalisty, a w poradni dowie się, że np. do neurochirurga ma czekać 26 miesięcy, to i tak się złamie. I zapłaci.

4/6
Ceny u lekarzy specjalistów w prywatnych gabinetach przyprawiają o zawrót głowy Niektórzy liczą sobie za konsultację nawet 500 zł
Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Pogrzeb Jacka Zielińskiego. Tłumy żegnały współzałożyciela Skaldów ZDJĘCIA

Pogrzeb Jacka Zielińskiego. Tłumy żegnały współzałożyciela Skaldów ZDJĘCIA

W łódzkim Orientarium stoją inteligentne ule. Mieszkają już w nich pierwsze pszczoły

W łódzkim Orientarium stoją inteligentne ule. Mieszkają już w nich pierwsze pszczoły

Zagłębie Lubin - ŁKS. Mecz o uratowanie choćby resztek piłkarskiego  honoru

Zagłębie Lubin - ŁKS. Mecz o uratowanie choćby resztek piłkarskiego honoru

Zobacz również

W Łodzi świętowano Dzień Rodziny

W Łodzi świętowano Dzień Rodziny

Zakończył się kompleksowy remont Inowrocławskiej

Zakończył się kompleksowy remont Inowrocławskiej