- Nie mam w domu wagi, więc chciałem skorzystać z tej na lotnisku, aby sprawdzić, czy będę miał nadbagaż - opowiada. - Niestety, okazało się, że za ważenie walizek trzeba płacić. Wrzuciłem złotówkę i udało mi się postawić na podeście jedną. Gdy ją zdjąłem i chciałem postawić drugą, waga wyłączyła się i zażądała ode mnie kolejnej złotówki. Zapłaciłem w sumie 4 zł.
- Nie jesteśmy wyjątkiem. Większość polskich portów lotniczych pobiera opłaty za korzystanie z wag. My mamy najniższe w kraju - zapewnia Ewa Bieńkowska, rzecznik łódzkiego portu lotniczego.
- W Krakowie zważenie jednej walizki kosztuje o sto procent więcej, czyli 2 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dariusz Wieteska jest już po rozwodzie. Znajomy aktora zdradził nam szczegóły!
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!
- Znaleźliśmy Joannę z "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym". Co dziś robi?
- Tak Chyra spędza czas z małym synkiem! Dziecko jadło kurczaka z reklamówki | ZDJĘCIA