MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police-Grot Budowlani 0:3. Łódzkie siatkarki zdeklasowały faworytki na ich parkiecie!

(bart)
Łodzianki to brązowe medalistki z ubiegłego sezonu
Łodzianki to brązowe medalistki z ubiegłego sezonu krzysztof szymczak
W pierwszym półfinałowym meczu ekstraklasy siatkarek Grot Budowlani pokonały w Policach Chemika 3:0 (25:20, 25:16, 25:14). Był to popis brązowych medalistek z ubiegłego sezonu.

Nie wolno zapominać, że podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza rywalizowały w istnej jaskinii lwa. W końcu Chemik to bez wątpienia najlepszy zespół ostatniej dekady w naszym kraju i to właśnie on broni mistrzowskiego tytułu sprzed roku.

Inna sprawa, że w tym sezonie Budowlani świetnie radzą sobie z tym utytułowanym teamem. Wygrały z nim przecież zarówno w Superpucharze Polski, jak i dwukrotnie w sezonie zasadniczym (nikt inny w Policach nie triumfował). Okazały się słabsze jedynie w Pucharze Polski.

Właściwie od początku starcia goście byli wyjątkowo skoncentrowani i nie istaniały dla nich stracone piłki. Za taką determinację należą im się ogromne słowa uznania.

W pierwszej partii było 2:5, ale potem mistrzynie doprowadziły do stanu 13:10. Wówczas jednak kapitalnie zaczęła serwować Anna Bączyńska, z którą gospodynie zupełnie nie umiały sobie poradzić. W efekcie szybko zrobiło się 13:17 i łodzianki nie wypuściły już szansy z rąk (20:25).

W drugiej partii było 2:5, 7:11 i 12:19. Dziewczyny Krzyształowicza chwilami grały, jak natchnione, co znalazło swoje odzwierciedlenie w rezultacie tego seta (16:25).

Trzecia odsłona meczu okazała się już ostatnia. Chemik wyraźnie stracił już wiarę w sukces. Team z Łodzi wyszedł na prowadzenie 14:7 i później właściwie kontrolował już sytuację. Ostatecznie znów upokorzył policzanki (14:25).

Za MVP tego spotkania została uznana Bączyńska, która zdobyła dziewięć punktów.

W półfinałach rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Za tydzień (sobota, 17.30) Budowlani i Chemik spotkają się więc ponownie. Tym razem w łódzkiej Sport Arenie. Jeśli nasza drużyna będzie górą, to ona awansuje do decydującej rozgrywki. Jeśli zaś górą będzie Chemik, wówczas dojdzie do trzeciego starcia, ponownie w Policach.

Chemik Police-Grot Budowlani Łódź 0:3 (20:25, 16:25, 14:25)
Chemik: Busa 7, Grajber 6, Chojnacka 2, M. Łukasik 7, Ogbogu 10, Mirković 3, Krzos (libero) oraz: Bednarek, Pleśnierowicz, Gamma 2, Mędrzyk 5.
Budowlane: Śmieszek 5, Brakocević-Canizan 20, Twardowska 9, Pencova 6, Stoltenborg 1, Bączyńska 9, Stenzel (libero) oraz: Urban.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany