Choinki na Górniaku w Łodzi będą sprzedawane jeszcze w Wigilię do południa. Niektórzy czekają z zakupem na ostatnią chwilę

Przez całą sobotę i wigilijną niedzielę do południa można kupić żywe choinki.

- Pracujemy w sobotę do godz. 20, a w niedzielę do 12 - zachęca Piotr Zdzieszyński, sprzedawca choinek spod Mszczonowa.

Na jego stoisku 23 grudnia w sprzedaży były głównie cięte świerki w cenie od 50 do 100 zł. Zdzieszyński podkreśla, że choinki nadal są dostępne i na każdy dzień są one świeżo ścinane. W sobotę na rynek przyjechały dwa samochody świeżych drzewek.

- Jeśli się sprzedadzą, to na niedzielę przywieziemy jeszcze jeden samochód - zachęca sprzedawca.

Piotr Zdzieszyński przyznaje jednak, że tegoroczny szczyt sprzedaży już minął. - Najwięcej choinek sprzedało się w zeszłą sobotę - mówi.

Jednak klientów wychodzących z Górniaka z choinkami nie brakowało. Pani Grażyna Wypych w sobotę koło południa przyszła na Górniak po zielone gałązki. Dostała je od sprzedawcy gratis.

- Mam małe mieszkanie, nie zmieszczę w nim choinki - mówiła ciesząc się, że nadal będzie mieć w domu zieleń i ładny zapach.

Żywe gałązki na Górniaku można też było kupić... na straganach z warzywami. Cena takich gałązek wynosiła 5 zł.

Ostatni kupujący nie mają jednak co liczyć na kupno choinki za pół darmo. Przed laty zdarzało się, że sprzedawcy zostawiali niesprzedane choinki, ale teraz nie ma takiej możliwości. Zgodnie z przepisami teren po handlu musi być uprzątnięty, a pozostałe choinki sprzedawcy muszą wywieźć. Jednak w sobotę na Górniaku były osoby, które szukały gałązek w śmieciach z zamkniętych już stoisk.

Jednak w niedzielę nie wszędzie kupimy żywe choinki. Część stoisk z choinkami pod marketami zamykała się już w sobotę koło południa.