Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co łodzianka ma pod spodem? [zdjęcia]

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Podstawowy kolor w bieliźniarce mieszkanki naszego miasta. Zaraz za nim jest beż i czerń.
Podstawowy kolor w bieliźniarce mieszkanki naszego miasta. Zaraz za nim jest beż i czerń. Jarosław Ziarek
– Młoda kobieta założy czarny stanik, w średnim wieku – cielisty, a starsza biały – mówią ekspedientki w łódzkich sklepach z bielizną.

Piękne łodzianki w bieliźnie - kulisy powstawania kalendarza dla naszych czytelników

Oddychające bokserki
Dorota Sobalska, ekspedientka w sklepie z bielizną przy ul. Zielonej, która od szesnastu lat pomaga paniom dobrać bieliznę, pytana o to, co jest najważniejsze dla jej klientek, odpowiada: wygoda i praktyczność. Łodzianki szukają przede wszystkim wyrobów z bawełny, tej zaś na sklepowych wieszakach jest coraz mniej. Z jednej strony, jest bardzo droga na światowych rynkach, z drugiej, nie zawsze najlepiej sprawdza się w noszeniu.
Dlatego coraz częściej panie sięgają po bieliznę z tkanin oddychających, która nie zatrzymuje wilgoci na skórze. Nawet kobiety o dużych biustach wybierają staniki typu push up, często jeszcze z dodatkowymi wkładkami powiększającymi piersi, wiele sięga po modelujące halki i wysokie wyszczuplające majtki, które wysmuklają talię. Powinny mieć fason bokserek – stringi już dawno wyszły z mody – albo klasycznych fig, które nie odznaczają się pod ubraniem. Niestety, nie zawsze – co widać na ulicy – potrafią dobrze taką bieliznę dobrać.

– Panie mają tendencje do wciskania się w zbyt małe rozmiary i niekiedy osiągają efekt odwrotny od zamierzonego
– majtki co prawda nie odznaczają się pod ubraniem, ale ciało wysuwa się nad krawędziami tkaniny – dodaje Dorota Sobalska. Poza tym – jak zauważa pani Dorota – kobiety dojrzałe za radą swoich ginekologów szukają staników bez fiszbin, aby niepotrzebnie nie uciskać gruczołu piersiowego.

Kolorystycznie łodzianki są wierne bieli, beżom i czerni. Oczywiście podobają się im fatałaszki w odcieniach fuksji, zieleni czy granatu, ale jeśli mają wybrać dobry jakościowo biustonosz, to dziewięć kobiet na dziesięć sięgnie po jeden z trzech podstawowych kolorów. O ile jeszcze kilka lat temu łodzianki dobierały kolor stanika do bluzki, to teraz najczęściej noszą beże, a bieliznę w intensywnych kolorach prezentowaną na wybiegach mody nabywają od święta.

Mięta z czekoladą u producenta
To nie znaczy jednak, że producenci bielizny ograniczyli się tylko do tak zwanych kolorów bazowych. Lato to także czas odcieni mięty, czekoladowego brązu, atramentowego błękitu, wanilii, srebrzystych beżów oraz szarości.
– W ofercie jest wiele odcieni beżu, bo stały się one bardzo popularne wśród klientek – mówi Bogumiła Jakubczak z pabianickiej firmy szyjącej ekskluzywną bieliznę damską. – Najczęściej wybieranym modelem biustonoszy są staniki typu push up bądź półusztywniane. Z analiz sprzedaży wynika bowiem, że kobiety mają dziś inne sylwetki niż przed laty. Są szczupłe, a piersi mają o kilka rozmiarów większe niż kiedyś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany