Cracoviidzięki szalonemu prezesowi bogaczowi Januszowi Filipiakowi nie ma żadnych problemów, poza sportowymi. ŁKS musi przede wszystkich starać się o wiarygodne miejsce do grania na czas wielkiej budowy nowego stadionu przy al. Unii i uregulować wszelkie zobowiązania wobec piłkarzy. Nie da się tak jak u sąsiada zza miedzy, załatwić sprawy oddaniem piłkarzowi jego karty zawodniczej w zamian za zrezygnowanie z pieniędzy. W ŁKS kasy i to na rękę domagają się futbolowi emeryci, których nikt już raczej nie zatrudni i którzy myślą raczej o zakończeniu kariery sportowej. A byli tacy w zespole, którzy choć grali rzadko, kosztowali klub 40 tysięcy złotych miesięcznie. Budżet łodzian tego nie wytrzymał, pękł, a teraz w trybie alarmowym trzeba go łatać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco
- Peretti po raz pierwszy na mieście od śmierci syna. Poszła do knajpy gwiazd [FOTO]
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać