Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drużyna ŁKS znów nie zachwyciła

Jan Hofman
Piłkarze ŁKS w trzecim meczu nie zdobyli gola.
Piłkarze ŁKS w trzecim meczu nie zdobyli gola. Łukasz Kasprzak
Piłkarze ŁKS w trzecim z rzędu sparingu bezbramkowo zremisowali, tym razem podczas zgrupowania w Gutowie Małym ze spadkowiczem z pierwszej ligi - Wisłą Płock.

I tak na dobrą sprawę, to goście sprawiali lepsze wrażenie na boisku. Być może wynikało to z zupełnie innego toku przygotowań, ale zawodnicy Wisły byli dynamiczniejsi, szybsi i potrafili grać z większym polotem.
Już dziś widać dokładnie, w jaką stronę zmierzają działacze ŁKS i zapewne bez większego ryzyka popełnienia błędu można powiedzieć, że powrót do ekstraklasy to nie jest w tej chwili priorytet klubu. Łódzka jedenastka będzie zespołem graczy przeciętnych, o których trudno będzie powiedzieć, że tworzą markowy zespół. Wypada tylko życzyć działaczom, aby bylejakość nie weszła im w krew, bo inaczej klub na długie lata będzie synonimem szarości. Zastanawiam się zatem, po co trzymają się kurczowo ŁKS, skoro zamierzają skąpić grosza na drużynę. Może trzeba oddać klub Piotrowi Misztalowi, który twierdzi, że ma pieniądze.
Wróćmy jednak do sobotniego spotkania. W meczu przeciwko Wiśle w łódzkich szeregach był testowany stoper Juan Carlos ze Stali Kraśnik. Warunki fizyczne miał niczego sobie, ale umiejętności zaprezentował marne. Nie ma się zatem co dziwić, że jego przygoda z ŁKS trwała krótko. Na sprawdziany do ŁKS przyjechał także napastnik drużyny Młodej Ekstraklasy warszawskiej Legii, Maciej Górski. Niczym specjalnym nie zachwycił, ale trener Marek Chojnacki zdecydował, że pozostanie jeszcze w jego drużynie do następnej gry szkolnej (w środę w Gutowie z Olimpią Grudziądz).
Największym pechowcem sobotniej konfrontacji był Adrian Jurkowski. Ełkaesiak w pierwszej części spotkania źle stąpnął i przewrócił się na boisko. Okazało się, że doznał kontuzji kolana. Na razie nie wiadomo, jaki jest to uraz. Wykażą to szczegółowe badania, ale wydaje się, że kontuzja jest poważna.
Piłkarze ŁKS w trzecim meczu nie zdobyli gola.
ŁKS - Wisła Płock 0:0
ŁKS: Olszewski (46, Domżał) - Paluch, Jurkowski (35 Barsukow), Carlos, Żółtowski - Szyc (60, Sasin), Pawlak (60, Eduardo), Kuklis (60. Cyzio), Sarafiński (60, Golański), Kubicki (60, Kaczmarek) - Stąporski (60, Górski).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany